3 wskazówki, które pomogą Ci być superproduktywnym pisarzem

Opublikowany: 2022-03-22

W epoce nieuwagi pisarze muszą znaleźć czas i środki, aby być produktywnym. Pomiędzy żonglowaniem zobowiązaniami a walką z własnymi próbami zwlekania i samo-sabotażu, często może się to wydawać przegraną bitwą.

Ale słyszę, jak niektórzy z was pytają: „Dlaczego mam starać się być superproduktywnym pisarzem?”

Nikt nie mówi, że musisz być. Ale oto coś do rozważenia.

Pisarze, którzy chcą zrobić karierę dzięki pisaniu książek, muszą myśleć o produktywności. Czytelnicy odkrywają pisarza, którego lubią, a kiedy to robią, zwykle czytają wszystko, co autor napisał do tej pory. I to jest ekscytujące dla autora; to jest rodzaj fanów, których ona chce.

Ale co się stanie, jeśli czytelnicy czekają na wydanie następnej książki. . . a nie? Podczas gdy niektórzy fani kupują najnowszą ofertę ulubionego autora za każdym razem, gdy zostanie ona wydana, należy wziąć pod uwagę kwestię trakcji.

Czytelnicy oczekują, że autorzy będą wydawać nowe książki

Krótko mówiąc: czytelnicy chcą stałego napływu książek od swoich ulubionych autorów.

I w jaki sposób autor może naprawdę zyskać na popularności (zwiększyć liczbę fanów i sprzedaż), jeśli nie wydaje regularnie książek?

Słyszałem, jak wiele osób w branży, w tym autorzy bestsellerów, mówiło, że aby naprawdę odnieść sukces (jeśli chodzi o produktywność i sprzedaż), pisarz musi wydawać książkę co trzy do czterech miesięcy.

Chociaż jest to mało prawdopodobne, jeśli pracujesz wyłącznie na tradycyjnej ścieżce wydawniczej (ponieważ jesteś na łasce harmonogramu wydawcy), jest to coś nie tylko wykonalnego, ale także pożądanego, jeśli publikujesz samodzielnie.

To nie jest twarda i szybka zasada, ale logika jest słuszna. Zwłaszcza jeśli próbujesz się wypromować.

Możesz pisać serię lub dwie (lub pięć). Twoi czytelnicy, teraz, kiedy zainteresowałeś ich pierwszą powieścią, z niecierpliwością czekają na książkę numer dwa. Jeśli poczekasz rok lub dłużej z wydaniem następnej z serii, a następnie poczekasz kolejne dwa lata na kolejną książkę, to tempo powiększania grona fanów może osłabnąć lub całkowicie wygasnąć.

I jeszcze jedna uwaga: jak możesz zacząć zarabiać na stałe (o wiele mniej wspaniałe) życie ze swoich książek, jeśli nie robisz ich regularnie?

Podsumowując: zanim będziesz superproduktywnym pisarzem, musisz chcieć nim być.

Prawda o produktywności

Niektórzy autorzy piszą codziennie; czują, że muszą. A może znalezienie na to czasu nie jest problemem. Inni piszą sporadycznie, czasami odkładają spisywanie na kilka miesięcy, z jakichkolwiek powodów.

Ale to, jak często siadasz do pisania lub ile słów dziennie piszesz, niekoniecznie jest skorelowane z tym, ile produkujesz.

Mnóstwo autorów, którzy nie mają godziny na napisanie w tygodniu, wydaje więcej książek rocznie niż niektórzy autorzy, którzy piszą codziennie przez cały dzień. I chociaż bycie „szybkim” pisarzem może sugerować, że możesz napisać więcej książek niż „powolny”, to również niekoniecznie tak jest (umieściłem te słowa w cudzysłowie, ponieważ szybko i wolno to kwestia perspektywy). bajka o żółwiu i zająca? Kto wygrał wyścig?

Tak więc czas nie równa się produktywności.

Sztuka polega na tym, aby uzyskać najbardziej „produktywny” efekt z każdej minuty, w której piszesz lub angażujesz się w jakąkolwiek działalność związaną z pisaniem.

Chociaż istnieje niezliczona ilość czynników, które wpływają na produktywność — a pisarz powinien poświęcić trochę czasu na samodzielną analizę tych rzeczy — przyjrzyjmy się tylko trzem kluczowym wskazówkom, które pomogą Ci zacząć być produktywnym.

  1. Sprawdź swoje wymówki . Wszyscy szukamy wymówek, żeby nie pisać. Ale jeśli chcemy być produktywni, musimy określić, które wymówki są słuszne, a które są próbami prokrastynacji. Każdy pisarz do pewnego stopnia odwleka – nie jesteś sam! Mówienie, że nie masz czasu na pisanie, nie jest dobrą wymówką.

Ty i ja znamy tę prawdę: zawsze możemy znaleźć czas na to, co kochamy. Zrób więc listę swoich wymówek, a następnie rzuć wyzwanie każdej z nich. Zrób harmonogram pisania – praktyczny, a potem trzymaj się go. Przyjmij profesjonalną postawę; to jest twoja kariera. Jeśli jesteś zatrudniony w firmie, czy przychodzisz do pracy tylko wtedy, gdy masz na to ochotę i odchodzisz, kiedy chcesz? Raczej nie. Dostosuj więc swój sposób myślenia, aby zobaczyć, czym jest twoje pisanie: twoja kariera. Następnie odsuń swoje wymówki i zakończ pisanie.

  1. Omijać samosabotaż. To, co powstrzymuje wielu pisarzy na ich drodze, to poczucie, że ich pisarstwo jest kiepskie. Co prowadzi do obaw o to, co czytelnicy mogą pomyśleć, o kiepskie recenzje, o odrzucenie. . . a lista czynników utrudniających jest coraz dłuższa. Możemy usiąść do pisania, zdeterminowani, aby skończyć ten rozdział lub scenę, tylko po to, by zatrzymać się lub zacząć od nowa, ten krytyczny diabeł na naszym ramieniu szepcze nam do ucha.

Pisarze muszą znaleźć sposoby na ominięcie negatywnego dialogu wewnętrznego i zastąpienie go pozytywnym przesłaniem.

Kiedy przyłapiesz się na wpadaniu w tego typu myślenie, jednym ze sposobów przeciwdziałania temu jest spisanie listy najgorszych możliwych rzeczy, które mogą się zdarzyć, jeśli napiszesz okropny rozdział. Czy twoja rodzina i przyjaciele cię znienawidzą? Czy świat się skończy? Czy obcy na ulicy rozpoznają cię jako okropnego pisarza i będą się śmiać w twarz? Gdy zobaczysz, że „najgorsze” prawdopodobnie się nie wydarzy, możesz przebić się przez tę ścianę i zabrać się do pracy.

Nadejdzie odrzucenie. Każdy pisarz, nawet odnoszący największe sukcesy na świecie, cierpi z powodu ciosów i strzał krytyki. Ty też. Więc co? To cię nie zabije. Jeśli jest to pomocna krytyka, możesz się z niej uczyć i ulepszać. Potraktuj to jako prezent.

Za każdym razem, gdy słyszysz ten negatywny głos, rzuć mu wyzwanie. Powiedz, że jesteś zajęty pisaniem; Wróć później. Połóż go na półce i zignoruj ​​– na razie. Zrób pisanie. Założę się, że z biegiem czasu gremliny sabotażu ucichną i stracą swoją moc.

  1. Dowiedz się, kiedy najlepiej dla W ciągu dnia twoja energia zmienia się. Na te wahania wpływ ma to, co i kiedy jesz, ile spożywasz kofeiny lub cukru, jak bardzo jesteś zmęczony, jak ciężko pracujesz, jaki rodzaj pracy wykonujesz, ile zużywasz swojego ciała fizycznego oraz o wiele więcej.

Rozważ sporządzanie wykresów przez tydzień lub dwa wzloty i upadki energii, zwracając uwagę na te czasy i to, co jadłeś. Zwróć uwagę na szczytowe momenty skupienia i ich brak, a także na momenty, w których pojawiają się wybuchy motywacji.

Ten rodzaj samokontroli działa najlepiej, jeśli uwzględnisz, kiedy ćwiczysz, jak długo i o której godzinie się budzisz i kładziesz spać. Zasadniczo prowadzisz dziennik z naciskiem na energię i koncentrację.

Kiedy to zrobisz, możesz zanotować zmienne, które wpływają na twoje poziomy energii. Jeśli wypijesz kilka piw do lunchu, a potem musisz iść na dwugodzinną drzemkę, możesz dojść do wniosku, że po południu alkohol wpłynął na twoją energię. Gdybyś miał nadzieję poświęcić kilka świetnych godzin na pisanie między drugą a czwartą po południu, mógłbyś zobaczyć, że te piwa nie były dobrym pomysłem.

Po wypełnieniu tego wykresu spójrz na wyniki. Powinieneś być w stanie dostrzec ciekawe wzorce i trendy w swojej biologii. Będziesz wtedy mógł zaplanować swój czas pisania na podstawie tego, kiedy jesteś najbardziej skoncentrowany, kiedy masz najwięcej energii (na co pozwala Twój harmonogram – i być może możesz zmienić ten harmonogram).

To nie jest trudna i szybka nauka. Bądź elastyczny. Ale poświęcenie czasu na zrozumienie własnych biologicznych wzorców i cykli jest ważne dla produktywności. Tylko drobne zmiany w godzinach jedzenia, spania lub ćwiczeń mogą mieć ogromny wpływ na to, jak produktywny jesteś w pisaniu.

To tylko krótkie spojrzenie na trzy kluczowe sposoby, dzięki którym możesz zacząć natychmiast poprawiać wydajność pisania.

Każdy jest inny, a częścią podróży pisarza jest „poznanie siebie”. Pisanie wiele z nas wymaga, a wyzwania związane z tworzeniem znakomitego pisania mogą być zniechęcające. Jeśli okaże się, że nie udaje Ci się pisać, spróbuj zacząć od tych trzech wskazówek i sprawdź, czy pomogą Ci one poprawić wydajność.