Jak zostałem lepszym pisarzem w ciągu jednego roku
Opublikowany: 2016-04-01Wczoraj przeglądałem niektóre z moich prac z ostatnich kilku lat i kiedy to czytałem, wzdrygnąłem się i zadałem sobie pytanie: „Czy naprawdę to napisałem?” Chłopaki, było źle. Nie tylko złe „ o, mogłoby być lepiej” , ale „to nie jest nawet we właściwym czasie i ledwo ma sens” złe pisanie.
Na szczęście dzisiaj jestem znacznie lepszym pisarzem. Bardzo się poprawiłem w tak krótkim czasie i chciałem podzielić się z wami, jak to się stało.
Moja historia pisania
Jakieś półtora roku temu zacząłem pisać na poważnie. Ktoś rzucił mi wyzwanie, żebym napisał książkę w cztery miesiące i było to doświadczenie zmieniające życie. Kilka miesięcy później zostałem poproszony o pomoc w napisaniu czegoś innego dla CEO firmy, w której wtedy pracowałem. Zaczęło się od kilku e-maili, potem kilku postów na blogu, a potem listu wprowadzającego do książki. Kilka miesięcy później znalazłem się na pisaniu dla niego książki.
To było idealne połączenie talentów. Był niesamowitym, utalentowanym mówcą z mnóstwem doświadczenia życiowego i wiedzy. Ale był też typem faceta, który nie mógł skupić się na jednej rzeczy dłużej niż dziesięć minut.
I tam byłam, umiała napisać książkę i szukałam pracy. Więc spotykaliśmy się raz w tygodniu, a on opowiadał mi niesamowite historie i zmieniające życie koncepcje, a moim zadaniem było dzielenie się nimi ze światem.
I zrobiłem.
Jak zostałem lepszym pisarzem
Przechodząc do dzisiaj, rzuciłem pracę jako piekarz i piszę swoją trzecią książkę na duchu. Ghostwriting całkowicie zmienił moją karierę jako pisarza i dzięki temu jestem o wiele lepszy.
Oto trzy rzeczy, które zrobiłem jako ghostwriter w zeszłym roku, które uczyniły mnie lepszym pisarzem:
Ćwiczyć
Tak dużo piszę. Codzienny.
Posiadanie klientów i terminów zmusza do ciągłego pisania. Pisanie, gdy nie czujesz , że jest to jedna z najważniejszych lekcji, których muszą się nauczyć pisarze. Ghostwriting zmusił mnie do tego.
Po tygodniach i miesiącach tego konsekwentnego pisania zaczynasz znajdować właściwe słowa. Znajdujesz przepływ. I odnajdujesz swój głos w całej tej praktyce. Zaczynasz nawet rozumieć szalone angielskie zasady. W ciągu ostatniego roku nawet ja nauczyłem się trzymać czasy (przeważnie) prosto, zarysować rozdziały i umieścić przecinki we właściwych miejscach. (Jeśli ja mogę się tego nauczyć, ty możesz.)
Najwspanialsze jest to, że całe to pisanie naprawdę uczyniło mnie lepszym pisarzem. Wyobraź sobie, metoda „praktyki”, której uczymy w The Write Practice, naprawdę działa!
Pracuj ciężej
Pisanie książek to jedna z najcięższych prac, jakie kiedykolwiek wykonałem. Jest to wyczerpujące, stresujące i czasami przypomina torturę. Ale nauczyłem się też, że aby naprawdę odnieść sukces jako pisarz, trzeba pracować najciężej. W USA jest 136 500 innych pisarzy . (Naprawdę. Sprawdziłem to.)
Ghostwriting dał mi odpowiedzialność i strukturę, której sam często nie mam. Łatwo odkładać własne projekty na później, ale kiedy podpisujesz umowę z klientem, jest to o wiele trudniejsze.
Nauczenie się, jak ciężko pracować poprzez ghostwriting, pomogło mi skupić się i lepiej pisać, kiedy pracuję nad własnymi projektami.
Opinia
Otrzymałem TAK wiele informacji zwrotnych. Naprawdę. Niesamowita i czasami bolesna ilość informacji zwrotnych.
Jako pisarz otrzymuję informacje zwrotne od wszystkich. Klienci, redaktorzy, czytelnicy wersji beta, wydawcy i wszystkie inne osoby zaangażowane w ten proces. Ciekawą rzeczą w otrzymywaniu opinii od tak wielu osób jest wyjątkowa perspektywa, jaką ma każda osoba.
Od redaktorów dostanę komentarze na temat mojej przegadalności, nieprawidłowego użycia przecinków i tego, jak bardzo mogę się powtarzać. Od klientów dostaję różne pomysły na to, jak chcą, aby ich historia została stworzona i przekazana czytelnikowi. Wydawcy dają świetne opinie na temat tego, komu książka będzie sprzedawana i jak lepiej pisać w tej grupie. Każda informacja zwrotna jest tak istotna w procesie pisania świetnej książki, a także w stawaniu się jeszcze lepszym pisarzem.
Ty też możesz to zrobić
Ghostwriting zmienił moje życie. Budzę się tak podekscytowany, że spędzam całe dnie na opowiadaniu sensownych historii innych, jednocześnie stając się lepszym pisarzem (i zarabiam za to).
I chociaż trochę wpadłem w ten biznes, nie odniosłbym takiego sukcesu jak dzisiaj bez pomocy i przewodnictwa Joe (założyciela The Write Practice). Nauczył mnie wszystkiego o znajdowaniu klientów, pisaniu książek, aspektach biznesowych i wszystkim pomiędzy.
Ponieważ widzieliśmy, jak ghostwriting może naprawdę pomóc ci ćwiczyć i rozwijać swoje umiejętności pisania, Joe rozpoczyna wspaniały kurs, jak zostać ghostwriterem. Naprawdę myślę, że to pokochasz.
Jeśli chcesz nauczyć się pisać dla innych, pisać zawodowo lub rozpocząć karierę jako pełnoetatowy pisarz, sprawdź to.
Czy kiedykolwiek myślałeś o pisaniu dla innych ludzi? Czy myślisz, że może to pomóc w twoim pisaniu? Daj nam znać w komentarzach poniżej.
ĆWICZYĆ
Poświęć piętnaście minut i zapisz wszystko, co powstrzymuje Cię od potencjalnego realizowania swojego marzenia o pisaniu w pełnym wymiarze godzin. Zapisz swoje obawy, wątpliwości i pytania dotyczące całego procesu. Chcemy usłyszeć Twoje myśli!
Opublikuj swój komentarz w sekcji poniżej, a my będziemy odpowiadać na pytania i zachęcać Cię w każdy możliwy sposób! Pamiętaj, aby zostawić trochę wiedzy i miłe słowa dla kolegów pisarzy.
(Zajrzyj też na kurs, jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat przezwyciężania tych lęków i poznawania podstaw ghostwritingu!)