Głos postaci: jak właściwie słuchać swojego bohatera

Opublikowany: 2017-08-03
Dzisiejszy wpis gościnny napisała Sarah Bradley. Sarah jest niezależną pisarką, instruktorką kreatywnego pisania i założycielką Pen to Paper Creative Writing Services. Możesz znaleźć ją oferującą instrukcje dla początkujących pisarzy na blogu Pen to Paper, publikując motywacyjne wskazówki i zasoby na Facebooku oraz dzieląc się inspiracją do jej własnego procesu twórczego na Instagramie (@pentopaperwriting).

Każdy, kto zanurzył się w świecie pisania powieści, wie, jak ważny jest rozwój postaci w opowiadaniu mocnych historii. Fabuła, sceneria i dialog są niezbędnymi elementami budulcowymi fikcji, ale twoje postacie są podstawą, na której opiera się twoja historia — bez dynamicznych postaci, żadna ilość zwrotów akcji, fantastycznych ustawień lub autentycznych dialogów w magiczny sposób przekształci się w powieść, którą ludzie chcę przeczytać.

Głos postaci: jak właściwie słuchać swojego bohatera Szpilka

Jeśli sukces twojej powieści w rzeczywistości zależy od siły twoich bohaterów, musisz wiedzieć, kim są, wewnątrz i na zewnątrz. Co ważniejsze, potrzebujesz postaci o silnym głosie, która może ujawnić czytelnikowi emocjonalne głębie Twojej historii. Ten głos postaci wesprze twoją powieść — a bez niego twoja historia się rozpadnie.

To duża presja, zarówno dla ciebie, jak i dla twojej postaci. Jak stworzyć przekonującego bohatera, który może przenieść całą twoją historię na wyimaginowane plecy?

Oszałamiający świat szkicowania postaci

Kiedy po raz pierwszy zacząłem przekładać moje pomysły na powieść na papier, fabuła i sceneria dość łatwo ułożyły się na swoim miejscu. Bardziej nieuchwytne było poczucie zażyłości z moją bohaterką, młodą dziewczyną, która wciąż opłakiwała głęboko traumatyczną stratę z dzieciństwa. Oprócz tego, że wciąż nie rozumiem szczegółów jej fizycznego wyglądu i osobowości, czułem, że tak naprawdę jej nie znam .

Jako instruktor kreatywnego pisania wiedziałem, jakie mam opcje. Przez cały czas doradzam uczniom różne podpowiedzi i ćwiczenia, które pomagają pisarzom dowiedzieć się więcej o ich postaciach.

Wypełnij zarys szkicu postaci! Zabierz swoją postać na lunch! Umieść ją w nieznanym miejscu lub okresie! Zmuś go do zrobienia czegoś normalnego, jak zmiana opony lub pójście na zakupy spożywcze!

Cel wielu z tych taktyk jest znaczący: nie możesz tak naprawdę ożywić postaci na stronie, jeśli nie masz jej jasnej wizji w swojej głowie.

Martwiłem się jednak, że spędzanie czasu na wypracowaniu pełnego arkusza cech tej postaci nie przybliży mnie do jednej rzeczy, która pomoże mi napisać tę powieść: rozwijania jej głosu.

Planowałem napisać narrację pierwszoosobową. Jako młoda dziewczyna spojrzenie tej postaci na wydarzenia z powieści było tak samo cenne, jak same wydarzenia. Nie chciałem przypisywać jej grona przypadkowych cech charakteru. Chciałem ją usłyszeć .

Pozwól im powiedzieć, kim są

Zdecydowałem się na inne podejście. Próbowałam wyobrazić sobie siebie przybierającą postać tej postaci, tak jak można wsunąć się w nieznajomy płaszcz lub parę butów. Potem zablokowałem wszystkie moje z góry przyjęte poglądy na temat tego, jak wyglądała, jak się zachowywała i czego może chcieć.

Zmusiłem się do milczenia i słuchania jej. Kim ona była, własnymi słowami? Co miała do powiedzenia o sobie? Jak postrzegała wydarzenia, które ukształtowały jej dzieciństwo? Była zabawna czy poważna? Czy była samoświadoma, czy niewinnie naiwna?

Czego ona chciała? Czemu? Jak planowała to zdobyć?

Godzinę później byłem oszołomiony tym, co wyszło z tego prostego ćwiczenia. Ta postać opowiadała mi o sobie rzeczy, których nigdy bym jej nie narzuciła w tradycyjnym ćwiczeniu szkicowania postaci. Była zdeterminowana. Była silna. Ale była też przerażona, a jej lęki nieustannie groziły, że ją okaleczą.

Po raz pierwszy, odkąd narodził się pomysł na tę powieść, w końcu wiedziałam, kim naprawdę jest ta dziewczyna, bo sama mi o tym powiedziała.

Bądź cicho i słuchaj: metoda monologu postaci

Nie zdając sobie z tego sprawy, napisałem monolog postaci. Próbując po prostu usłyszeć, jak moja postać mówi własnym głosem, cofnąłem się do czasów Szekspira i napisałem jej monolog podsumowujący, kim jest na wyimaginowanym początku mojej powieści.

To była najlepsza rzecz, jaką zrobiłem, aby rozpocząć mój proces pisania. Przed ukończeniem monologu zwlekałem. Miałem luźny plan na powieść, ale gdzie i jak naprawdę zacząłem?

Po monologu te obawy (prawie!) zniknęły. Zostałem ożywiony – ta postać była kimś, na kim bardzo mi zależało. Jej historia była warta opowiedzenia. To było dokładnie to ćwiczenie, którego potrzebowałem, aby znaleźć motywację do pisania.

Czy to była postać, która mogłaby nosić na plecach moją historię? Absolutnie.

Obejmij swojego wewnętrznego Szekspira

Może masz historię, ale żadnego bohatera. Może masz bohaterkę, ale jest ona dla Ciebie równie nieznana jak kelnerka, która wczoraj podała Ci lunch. Być może myślisz, że wiesz, kim jest twój bohater, ale wątpisz w jego zdolność do skutecznego przekazania historii, którą chcesz opowiedzieć.

Niezależnie od scenariusza, odpowiedzią może być napisanie monologu postaci. U mnie sprawdziło się jako ćwiczenie inicjacyjne, ale możesz je stworzyć w dowolnym momencie procesu pisania.

Oto jak:

  1. Musisz być cicho. To ćwiczenie polega na tym, aby dać swojej postaci głos, okazję do bycia wysłuchanym. Nie mów mu, kim on jest. Niech ci powie.
  2. Odrobina gry aktorskiej to długa droga. Postaw się w sytuacji swojej postaci, ale wyjdź poza zwykłe pisanie w pierwszej osobie. Pamiętaj, że monolog jest uważany za dialog, więc chodzi o coś więcej niż odkrycie osobowości twojej postaci. Chodzi o to, co ma do powiedzenia.
  3. Załóż, że nic, co napiszesz, nie znajdzie się w twojej powieści. Jak każde inne ćwiczenie szkicowania postaci, jest to szansa na pisanie bez oczekiwań. Nie filtruj, nie edytuj ani nie próbuj napisać czegoś użytecznego, co możesz później przenieść do swojej powieści. Daj swojej postaci pozwolenie na opowiadanie ci rzeczy, których nigdy nikomu nie mówi.

Kiedy dajesz swoim bohaterom swobodę mówienia, możesz być zaskoczony tym, co ujawniają o sobie. Jeśli miałby szansę, co powiedziałby ci twój protagonista?

Czy kiedykolwiek napisałeś monolog postaci? Daj nam znać, jak słuchasz głosu swojej postaci w komentarzach.

ĆWICZYĆ

Zastanów się nad protagonistą twojej obecnej pracy w toku. Poświęć kilka minut na odwrócenie uwagi i odłóż na bok swoje z góry przyjęte wyobrażenia o tym, kim jest ta postać. Zastanów się, gdzie są na początku twojej powieści lub na krawędzi jednego z głównych punktów zwrotnych twojej historii.

Następnie poświęć piętnaście minut na przyswojenie postaci tej postaci na piśmie. Używając punktu widzenia pierwszej osoby, pisz tak, jakby głos tej postaci przepływał przez ciebie. Jesteś po prostu syfonem dla jego myśli. Czy jest zadowolony z tego, gdzie jest? Dlaczego lub dlaczego nie? Jak on się tam dostał? Jakie błędy popełnił, jakich żałuje? Co chciałby, żeby było inne? Co planuje dalej robić?

Kiedy skończysz, opublikuj monolog swojej postaci w sekcji komentarzy. Nie zapomnij również zaangażować się w monologi kilku innych pisarzy!

Miłego pisania!