Powszechne obawy pisarza (AKA, nie jesteś szalony)
Opublikowany: 2016-07-27Pisanie to trudna sprawa. Rzucamy się w to, ogarnięci namiętnymi pomysłami i potrzebą ich wypowiedzenia. Wytrwaliśmy, gdy hejterzy każą nam przestać, przepychać się, gdy nasze własne ograniczenia wkradają się jak płotki, które trzeba pokonać, i pożeramy artykuły oferujące wskazówki, jak pisać lepiej, szybciej i mądrzej.
Pośród tego wszystkiego, czy można się dziwić, że czasami czujemy się jak szaleni?
Pisanie obaw jest normalne
Dzisiaj nie będziemy pracować nad fikcyjną stroną pisania. Dzisiaj będziemy pracować nad sobą. Pomyśl o tym jako o treningu osobistym pisarza.
W pewnym momencie prawdopodobnie odczuwałeś dużo strachu przed byciem pisarzem lub zastanawiałeś się, czy zwariowałeś, próbując pisać. Może każdego ranka wypychasz ten strach i wyrzucasz kilka tysięcy słów. A może nie byłeś w stanie usiąść przy klawiaturze od tygodni, ponieważ litania przerażających myśli kłębi się w Twojej głowie za każdym razem, gdy myślisz o pisaniu.
Prawie każdego pisarza dręczy całe mnóstwo pisarskich obaw.
Z mojego doświadczenia wynika, że lęki tracą dużo mocy, gdy są wciągane w biały dzień. Dzieje się tak po części dlatego, że łatwiej jest je zobaczyć z powodu trujących kłamstw, którymi są. Ta przerażająca buzia pełna zębów okazuje się być magicznym markerem gryzmolącym na kartonie. Te oskarżycielskie oczy, tak pełne twierdzeń , że sam się oszukujesz , nagle okazują się być przyklejonymi googlami.
Kiedy wyciągasz swoje pisarskie lęki na światło dzienne, dzieje się coś dzikiego: inni pisarze też je rozpoznają – co pomaga ci zachować równowagę. Nie ma nic lepszego niż uświadomienie sobie, że nie jesteś sam, aby udowodnić, że jesteś na właściwej ścieżce.
JESTEŚ na właściwej ścieżce
Innymi słowy, jeśli jesteś na złej ścieżce, poczujesz tylko pewność siebie, nigdy nie będziesz miał wątpliwości, że będziesz autorem za miliard dolarów i będziesz mieć całkowitą pewność, że nikt nie pisze tak dobrze jak ty robić.
Więc jeśli jesteś rozsądnym pisarzem, zwątpisz w siebie.
Jeśli jesteś rozsądnym pisarzem, będziesz mieć dni, w których będziesz irracjonalnie zazdrosny o ludzi, którzy piszą lepiej, mają większe szanse lub są po prostu dalej na ścieżce niż ty.
Jeśli jesteś rozsądnym pisarzem, będziesz miał dni, w których będziesz pewien, że wszystko, co piszesz, jest bzdury i że przez cały czas oszukiwałeś się.
Skąd mam to wiedzieć? Ponieważ wszyscy rozsądni pisarze mają takie czasy.
Nie jesteś sam
Wszyscy pisarze czują się szaleni. Wszyscy pisarze czują się jak oszuści. Nie jesteś sam.
Nie wierzysz mi? Oto, co inni pisarze mają do powiedzenia o swoim rzemiośle:
Pisanie jest społecznie akceptowalną formą schizofrenii.
—EL Doctorow
Byłem przekonany, że będzie pukanie do drzwi i pojawi się mężczyzna ze schowkiem (nie wiem, dlaczego nosił w głowie schowek, ale miał), żeby mi powiedzieć, że to już koniec i oni mnie dogonili, a teraz musiałbym iść i znaleźć prawdziwą pracę, taką, która nie polegałaby na wymyślaniu i spisywaniu rzeczy oraz czytaniu książek, które chciałem przeczytać.
— Neil Gaiman
Pisanie to najcięższa praca na świecie. Byłem murarzem i kierowcą ciężarówki, i mówię ci – jakby nikt ci nie powiedział milion razy – że pisanie jest trudniejsze. Samotny. I szlachetniejszy i bardziej wzbogacający.
—Harlan Ellison
Pisanie nie jest szlachetnym zawodem. Jest dość paskudny, twardy i trochę brudny.
— Rosemary Mahoney
Powszechne obawy pisarzy
Powszechne lęki związane z pisaniem zwykle dzielą się na kilka prostych kategorii: lęk przed porażką, lęk przed wstydem i samooszukiwaniem. Poświęćmy chwilę na przyjrzenie się każdemu z nich.
Strach przed porażką
Strach przed porażką ma związek z określonymi standardami i celami, które sobie wyznaczyłeś. Może to być obawa, że nie dokończysz książki; obawiam się, że nigdy nie zobaczysz swojej książki na półkach w ulubionej księgarni; obawiam się, że nawet nie zostaniesz opublikowany; obawiaj się, że zarówno krytycy, jak i czytelnicy cię znienawidzą; obawiam się, że nie zarobisz wystarczająco dużo pieniędzy, aby żyć z pisania; obawiaj się, że nigdy nie zdobędziesz nagród ani prestiżu; obawiaj się, że nigdy nie będziesz tak dobry, jak chcesz.
Strach przed wstydem
Strach przed wstydem wiąże się ze standardami i celami, jakie stawiają przed tobą inni ludzie. Wstyd pochodzi z porównywania siebie z „idealnym” standardem społecznym; innymi słowy, kiedy piszesz, ludzie wokół ciebie mogą odkryć, że mimo wszystko nie jesteś jednym z nich. Strach przed wstydem oznacza, że naprawdę boisz się ostracyzmu z powodu tego, co masz do powiedzenia.
Lęk przed samooszukaniem
Szczególnie dręczy mnie strach przed złudzeniem samego siebie. Dziwne jest uczucie, że przez cały czas okłamywałeś samego siebie lub że nigdy nie miałeś umiejętności pisania. Czasami nazywany „syndromem oszusta”, ten strach jest tak dziwaczny, ponieważ nie ma absolutnie żadnego wpływu na prawdziwe życie ani logikę.
Możesz zostać laureatem nagrody Pulitzera i nadal czuć się, jakbyś nie był „prawdziwym” dziennikarzem. Możesz wygrać nagrodę Hugo, a już w przyszłym tygodniu upewnij się, że jesteś oszustem. Strach przed złudzeniem samego siebie (np. przez cały czas oszukiwałeś się) jest śmiertelny, ponieważ może powstrzymać cię przed próbami, martwy w twoich śladach.
Przeciągnij tego frajera w światło
Prawie wszystkie twoje lęki będą należeć do jednej lub więcej z tych kategorii. Dziś pora wyciągnąć je na światło dzienne. Nadszedł czas, aby ujawnić te paskudne małe bestie takimi, jakimi są – a najlepszym sposobem na to jest z innymi, którzy przechodzą przez to samo.
Wyciągnij swoje pisarskie lęki na światło dzienne. Podziel się swoją. Podzielę się moim. Zmierzmy się z tymi potworami razem.
Z jakimi lękami związanymi z pisaniem się borykasz? Daj znać w komentarzach.
ĆWICZYĆ
Poświęć piętnaście minut i daj wyraz lękom, które dręczą cię jako pisarza. Możesz być zaskoczony, ile dzielisz z innymi; Wiem, że zrobiłem to po raz pierwszy!
Kiedy skończysz, podziel się swoją praktyką w komentarzach i zostaw zachętę dla innych pisarzy.