Różne kultury pracy w USA, Wielkiej Brytanii i Australii

Opublikowany: 2018-11-21

Rozpoczęcie nowej pracy jest zawsze trudne, więc warto mieć pewne pojęcie, czego się spodziewać — zwłaszcza jeśli pracujesz za granicą. Możesz być pewny swojej zdolności do wykonywania pracy, ale co z dopasowaniem do zagranicznego miejsca pracy? Oczywiście nauka języka jest kluczowa, ale to tylko część obrazu. Kraje takie jak Wielka Brytania, USA i Australia mówią po angielsku. . . ale są tak różne pod innymi względami, że często wprawiają się w zakłopotanie. Oczywiście nie ma dwóch takich samych miejsc pracy – nie mówiąc już o dwóch indywidualnych istotach ludzkich. Nie wszyscy Amerykanie są pracoholikami i nie wszyscy Brytyjczycy wstydzą się mówić, co myślą. To powiedziawszy, jeśli myślisz o pracy w jednym z tych trzech krajów, pamiętaj o kilku różnicach kulturowych . . .

Style komunikacji

Jeśli twój brytyjski szef powie „Przy okazji, może mógłbyś wprowadzić te zmiany?” to lepiej je zrób. Jeśli nazywają coś „trochę rozczarowujące”, powinieneś być bardzo zaniepokojony. Niedopowiedzenie może być mylące i frustrujące dla osób z kultur, które wolą komunikować się bardziej bezpośrednio. Ale z brytyjskiego punktu widzenia mówienie komuś wprost, czego chcesz, jest aroganckie i agresywne — wolą oni zostawić ci miejsce na udawanie, że to był twój pomysł przez cały czas.

W australijskim miejscu pracy prawdopodobnie nie będziesz miał większych problemów z ustaleniem, co tak naprawdę mają na myśli twoi koledzy. Komunikacja jest zwykle bezpośrednia, wręcz dosadna. . . kiedy dojdziesz do sedna. Australijczycy często czują się niekomfortowo z jawnymi pokazami autorytetu i mają własne sposoby na uniknięcie możliwości bycia postrzeganym jako zbyt nachalny. Często na początku spotkania spędza się dobre piętnaście minut, rozmawiając o czymkolwiek innym niż praca. Spotkasz też dużo slangu i mnóstwo przekleństw.

Nie musisz też dużo czytać między wierszami w amerykańskim otoczeniu — bezpośrednie pytania i dosłowne stwierdzenia są normą i nie trzeba zatrzymywać się na innych tematach, zanim przejdziesz do rzeczy. Ale jeśli coś pójdzie nie tak, Amerykanie będą mniej szczerzy – wyjaśnią problem, ale spróbują też „opakować” go w pozytywy. Skupienie się na optymistycznej, optymistycznej komunikacji jest również kluczem do tego, jak Amerykanie oczekują, że będziesz mówić o sobie.

Pomimo innych różnic, zarówno Brytyjczycy, jak i Australijczycy są zaniepokojeni autopromocją. Inaczej jest w USA, gdzie upewnienie się, że twoje osiągnięcia są doceniane, jest niezbędną umiejętnością.

Biuro Romanse

Stosunek każdego kraju do miłości w miejscu pracy jest różny, przy czym Stany Zjednoczone są najbardziej stonowane, Australia najbardziej wyluzowane, a Wielka Brytania gdzieś pomiędzy. Jedna trzecia amerykańskich firm prowadzi politykę zakazującą romansów między członkami zespołu, a co dziesiąty nie toleruje nawet związków między pracownikami z różnych działów. Takie zasady są rzadkie (nawet prawdopodobnie nielegalne) w Wielkiej Brytanii i Australii, chociaż niektóre miejsca pracy w Wielkiej Brytanii będą oczekiwać, że ujawnisz swoje relacje przełożonemu. W Australii, o ile nie przeszkadza ci to w pracy, wszystko powinno być w porządku.

Zasady ubioru

Normy w Wielkiej Brytanii i USA są dość podobne, przynajmniej na tyle, na ile pozwalają na to różnice klimatyczne. Niektóre branże, takie jak prawo i bankowość, są bardziej formalne, a garnitury, odzież na miarę i ponure kolory nadal są normą. W bardziej kreatywnych branżach obserwuje się rosnącą tendencję do noszenia na co dzień. Prawdopodobnie nadal powinieneś ubierać się konserwatywnie podczas rozmowy kwalifikacyjnej i pierwszego dnia, aby być po bezpiecznej stronie, ale nie zdziw się, gdy zobaczysz t-shirty, dżinsy i trampki, kiedy tam dotrzesz.

Na początku również w Australii powinieneś zachować ostrożność — ale rzadko będziesz oczekiwać, że będziesz nosić krawat lub marynarkę. A kiedy małe, kreatywne miejsca pracy stają się swobodne, czasami stają się bardzo swobodne — możesz nawet zobaczyć bose stopy!

Równowaga między życiem zawodowym a prywatnym

Biorąc pod uwagę ich reputację, jako ciężko rannych, może być zaskakujące, że to Brytyjczycy najchętniej wracają do domu na czas, a najmniej narzekają, jeśli się spóźnisz. Mają też najdłuższe urlopy i najwięcej płatnych zwolnień chorobowych (chociaż mniej niż w wielu sąsiednich krajach europejskich). Być może jednak jest to częściowo spowodowane długimi dojazdami do pracy: przeciętny Brytyjczyk każdego ranka spędza 54 minuty na dotarciu do pracy — to tylko 29 minut dla Australijczyków i 23 dla Amerykanów. Tymczasem Australia może słynąć z tego, że jest „wyluzowana”, ale spóźnienia są mile widziane, podobnie jak wybieganie za drzwi, gdy tylko technicznie kończy się twoja zmiana.

Z tych trzech krajów Stany Zjednoczone spodziewają się najdłuższych godzin pracy i nie ma prawnego wymogu, aby pracodawcy zapewniali jakikolwiek płatny urlop lub zwolnienie chorobowe, chociaż pracownicy sektora prywatnego otrzymują średnio 15 dni wolnego.

To, czy uważasz, że „bardzo pracowity” wizerunek Ameryki jest trafny, będzie zależeć od tego, skąd pochodzisz — wiele narodów pracuje dłużej, w tym Korea Południowa, Grecja i Rosja! Zapłatą jest potencjał do wyższych zarobków – amerykański menedżer wyższego szczebla może zarobić prawie dwa razy więcej niż równoważny pracownik w Wielkiej Brytanii.

Wersja tego posta pierwotnie pojawiła się w Kaplan International English. Dołącz do rodziny Kaplan i korzystaj z wciągających kursów języka angielskiego, wybieraj spośród ponad 35 szkół zlokalizowanych na całym świecie.