Jak szybciej ukończyć powieść: 4 lekcje z (prawie) ominięcia moich terminów pisania
Opublikowany: 2021-01-29Kiedy zaczynałeś swoją powieść, jak długo myślałeś, że zajmie jej ukończenie? Czy te początkowe szacowane terminy pisania przyszły i minęły? Co ważniejsze, czy skończyłeś swoją powieść w tym czasie?
Jeśli odpowiedź brzmi nie, nie martw się. Nie jesteś sam. Podobnie jak ja, możesz się obawiać, że nigdy nie ukończysz swojej historii na czas.
Może pewnego dnia zabraknie ci inspiracji. W następnej kolejności nie wiesz, dokąd zmierza Twoja historia. Być może zwlekasz lub czujesz niski poziom energii.
Wiesz, zmagania, przez które przechodzą wszyscy pisarze.
Cierpiałem na te i inne dolegliwości podczas programu 100 Day Book w The Write Practice. I przez jakiś czas myślałem, że nie skończę powieści w terminie.
Przejdźmy do końca: drugi szkic mojej książki skończyłem na czas.
Ledwo .
Ale w walce nauczyłem się czterech cennych lekcji. Lekcje, które pomogą Ci w dotrzymaniu terminów i przetrwaniu procesu pisania.
Chciałbym się z wami teraz podzielić, abyś mógł napisać swoją ukończoną powieść znacznie szybciej, niż uważasz, że to możliwe.
Kończy się czas na dokończenie powieści
W ciągu całego procesu tworzenia książki 100 dni przez kilka tygodni zamiast opublikować 4000 do 5000 słów niezbędnych do ukończenia mojej powieści (moja powieść ma około 90 000 słów), opublikowałem tylko 1500 słów.
Jeden rozdział, kiedy powinienem był napisać co najmniej trzy lub cztery.
Mając niecałe dwa tygodnie do grudniowego terminu, rozpaczałem. Miałem jeszcze czternaście rozdziałów do zrewidowania, aw niektórych przypadkach przepisania od nowa.
W mojej najlepszej formie zarządzałam tylko czterema rozdziałami tygodniowo. Pogodziłem się z tym, że nie skończę na czas.
Wtedy coś się stało.
Przypomniałem sobie , że jeśli nie dotrzymam terminu, ominie mnie zwrot 100 dolarów z programu 100 Day Book. Poza tym znajomy wysłał czek, który wypisałem na partię polityczną, na którą nie chciałem dostać pieniędzy.
Poza tym powiedziałem mojej córce, przyjaciołom i wszystkim członkom społeczności Write Practice, że pracuję nad tym celem.
Zdałem sobie sprawę, że mógłbym skończyć na czas, gdybym zmusił się do pisania i pisania szybko.
Stworzyłem więc plan i zrobiłem to, czego potrzebowałem, aby go zrealizować.
Oto czego się nauczyłem.
4 lekcje, których nauczyłem się z prawie niepowodzenia mojej książki
Nikt nie lubi marnować czasu podczas pisania powieści, a wszyscy doświadczają tego uczucia – w takim czy innym momencie – kiedy są zawiedzeni sobą, ponieważ nie dotrzymali terminów pisania, które sobie wyznaczyli.
Ale w tym bałaganie jest piękno. Narastają wszystkie przeszkody, z którymi walczymy, aby skończyć naszą powieść przed upływem czasu.
Nauczyłem się tego z pierwszej ręki – starając się dotrzymywać trudnych do dotrzymania terminów – i ucząc się czterech kluczowych lekcji, które wypłynęły z prawie nieudanej książki.
A mimo to robię wszystko, aby dotrzymać terminów pisania!
Lekcja 1: Możesz osiągnąć znacznie więcej, niż myślisz
Skończyłem pięć z czternastu rozdziałów, aż dotarłem do ostatnich czterech dni przed terminem. Przez te ostatnie cztery dni nabijałem się na powtórki, planowanie i pisanie. Średnio około dziesięciu godzin dziennie.
Linia po linii przepychałem się i osiągałem swój cel. To był akt wytrzymałości, który nie wydawał mi się możliwy, dopóki nie musiałem tego zrobić.
I żeby było jasne, nie radzę czekać do ostatniej chwili z pisaniem (poważnie, weź tę pracę wcześniej).
Mimo to praca nad dotrzymaniem terminów pisania pod (kurczącym się) zegarem nauczyła mnie, ile czasu marnuję podczas codziennych sesji pisarskich. Jak, nawet kiedy czułem się słabo lub bez natchnienia, mogłem zmusić się do pisania – z końcowym rezultatem, który wciąż okazuje się całkiem niezły.
Każdy z nas, jako pisarze, cierpi z powodu blokad lub przeszkód w pisaniu, czasem nie do uniknięcia. W końcu życie się zdarza.
Ale zadaj sobie pytanie, ile mógłbyś napisać, gdybyś naprawdę zmusił się do dotrzymania terminów? Co by się stało z twoim pisarskim życiem, gdyby ten poziom wysiłku stał się bardziej normalnym nawykiem?
Czy odrobina dodatkowej codziennej dyscypliny pomogłaby ci dokończyć powieść?
Pomogło mi.
Możesz zrobić więcej pisania w krótkim czasie, niż myślisz. Nie wierzysz mi?
Spróbuj.
Lekcja 2: Zgadnij swoją drogę przez bloki historii
Znasz te noce, kiedy następnego ranka musisz wstać wcześnie? Kiedy masz tylko kilka godzin na odpoczynek, więc jesteś zdeterminowany, aby jak najlepiej je wykorzystać? Jednak oczywiście nie możesz zasnąć.
Podobny los spotykałem z moim pisaniem każdego dnia.
Mimo że nie miałem czasu do stracenia, niepokoiłem się, w którą stronę powinienem odwrócić scenę. Czy moje postacie powinny zrobić to czy tamto? Albo zostałem sparaliżowany, ponieważ rozdział nie działał.
Coś było nie tak w mojej historii, co skłoniło mnie do zaprzestania.
Ale ponieważ miałem termin do dotrzymania, musiałem czegoś spróbować, nawet jeśli nie było to idealne dla mojej postaci, fabuły lub sceny. Ponieważ siedzenie i nie pisanie nie było już opcją, pisałem.
Napisałem moje najlepsze przypuszczenia, co powinno się wydarzyć na scenie. Albo co może to naprawić.
A kiedy to coś znalazło się na stronie, mój mózg mógł zobaczyć, gdzie istnieje wada. Dopiero wtedy rozwiązanie było jasne.
Czasami trzeba było dwóch lub trzech „zgadnięć”, zanim znalazłem coś, co działało.
Zgadywanie na osobnym dokumencie lub kawałku papieru sprawiło, że mój rękopis był czysty, a nie zaśmiecony niewykonalnymi pomysłami, i zdecydowanie zalecam trzymanie się z dala od głównego rękopisu.
Ta separacja może pomóc ci spróbować czegoś nowego, wiedząc, że można to łatwo odrzucić, jeśli to nie zadziała.
Wiem, że brzmi to prosto i oczywisto. Ale jak często przestajesz to robić?
Daj sobie pozwolenie na „porażkę” wcześnie i często, gdy napotkasz blokadę historii. Zobaczenie, co nie działa, jest często najszybszym sposobem na odkrycie tego, co zadziała.
W końcu nie możesz edytować sceny, która jeszcze nie istnieje.
Lekcja 3: Obniż swoje oczekiwania
Na pierwszy rzut oka obniżenie oczekiwań co do ukończenia rękopisu brzmi jak straszna rada. W końcu chcemy, aby nasza historia błyszczała, aby czytelnicy ją pokochali.
Więc kochamy to.
To nie jest złe chcieć. To po prostu niewygodne podczas wczesnych szkiców twojej historii.
Jeśli oczekujesz zbyt wiele od tych wczesnych wersji roboczych, nieuchronnie rozczarujesz się, gdy wynik na stronie nie spełni twoich oczekiwań. Zrób to, a nie skończysz swojej powieści. Gwarancja.
To prowadzi do zniechęcenia i większej prokrastynacji.
A największym problemem w tym wszystkim jest to, że większość pisarzy potrzebuje tych brudnych szkiców, zanim będą mogli napisać szkic, który sobie wyobrazili. Najlepiej byłoby, gdyby wersja ich historii okazała się jeszcze lepsza, niż sobie wyobrażali.
Istnieją wyjątki od tego, ile szkiców potrzeba do publikacji powieści, ale z tego, co odkryłem, większość pisarzy potrzebuje co najmniej trzech szkiców, aby uzyskać satysfakcjonujący produkt końcowy.
Aby uniknąć rozczarowania i spadku poczucia własnej wartości, spodziewaj się, że pierwszy szkic będzie niechlujny i pełen dziur w fabule. Zwłaszcza jeśli jesteś nowszym pisarzem.
Następnie, w swoim drugim szkicu, spodziewaj się, że oczyścisz tę strukturę i wypełnisz niektóre z tych dziur.
Ale nie wszystkie.
Na przykład pierwszy szkic mojej powieści był prawie nieczytelny. Moje notatki rewizyjne pojawiły się na stronach, wymieniając dziury w fabule i niezbędne zmiany.
W drugim szkicu naprawiłem większość tych problemów, ale pojawiło się kilka nowych, choć mniej rażących. Teraz zdaję sobie sprawę, że moje postacie są płaskie i wymagają dopracowania. Tak więc omówię te kwestie w trzeciej wersji roboczej.
Wejdź, wiedząc , że nie da się tego wszystkiego zmierzyć w jednym szkicu. Robienie wielu poprawek może wydawać się bardziej czasochłonnym sposobem pisania. Ale w praktyce często jest to szybsze, ponieważ skupienie się na mniejszej liczbie elementów w każdej wersji jest bardziej wydajne.
To powiedziawszy, to jest MOJE doświadczenie. To może nie być dla ciebie.
Aby się tego dowiedzieć, wypróbuj ten proces szybkiego przebrnięcia przez swój pierwszy szkic, oczekując, że później dokonasz w nim poważnych zmian. Jeśli to nie działa, sprawdź, co działa.
Nie ma jednego sposobu na bycie pisarzem, tak jak nie ma jednego sposobu na dokończenie powieści.
Ale w ten sposób przynajmniej twój pierwszy szkic nie zajmie lat, których nie możesz odzyskać – i mógłbyś pisać kilka następnych książek.
Lekcja 4: Ustalaj terminy i konsekwencje
Bez wątpienia nie zmuszałabym się do dotrzymania terminu, gdyby nie było konsekwencji jego niedotrzymania. Lub też, gdybym w ogóle nie miał terminu.
Opowiadając mojej córce (i innym) o moich rękopisowych celach, wiedziałem, że będę musiał przyznać się do porażki, jeśli je zawiodę.
Również czek, który mój przyjaciel trzymał w gotowości do wysłania do partii politycznej, z którą się nie zgadzam, zachęcił mnie.
A zachęta w wysokości 100 dolarów, za którą tęskniłbym z The Write Practice, posłużyła jako dalsza motywacja.
Skończyło się na tym, że straciłem więcej w dniu pracy, w którym wyjechałem, aby dotrzymać terminu. Mimo to te konsekwencje okazały się wystarczającą dźwignią, aby popchnąć mnie do działania, a nie do samozadowolenia.
To udowadnia, jak nieocenione mogą być negatywne konsekwencje niedotrzymania terminów, a także nagrody za ciężko zapracowaną pracę. Jednak ta dwójka razem dała mi motywację do dokończenia mojego rękopisu.
Więc nie lekceważ siły wyznaczania terminów i konsekwencji dla twojego pisania. Może wydawać się niepotrzebne lub drastyczne. Może się wydawać, że zobowiążesz się na początku, ale nie uda ci się go zrealizować, jeśli nie osiągniesz swoich celów pisarskich.
Ale jako pisarze często jesteśmy naszymi najgorszymi wrogami.
Posiadanie tej dodatkowej energii, która pozwoli ci zepchnąć cię do swoich celów, może skrócić lata pisania do miesięcy.
Mam nadzieję, że te z trudem zdobyte lekcje pomogą ci osiągnąć cele pisarskie na nadchodzący rok.
Pamiętaj, że jesteś w stanie uzyskać znacznie więcej wyników, niż myślisz, że to możliwe. Ale nie oczekuj, że twoja jakość będzie najlepszym Szekspirem poza bramą.
Wyznaczając terminy i konsekwencje, a następnie odgadując trudne chwile, znacznie szybciej dotrzesz do celu .
Jak 100-dniowa książka również nauczyła mnie dokończenia mojej powieści?
Przed 2020 rokiem miałem trudności z ukończeniem projektów twórczych. Lata mijały i nie miałem nic do pokazania, mimo że od czasu do czasu pracowałem nad moimi pomysłami na historie.
Następnie wiosną ubiegłego roku dołączyłem do programu 100 Day Book z The Write Practice. Nie przesadzam, kiedy mówię, że to wszystko zmieniło.
Strategie wykorzystywania terminów i konsekwencji są wbudowane w system 100 Day Book. Po prostu podążałem za tym, starając się co tydzień dotrzymać piątkowego terminu. Wyszedłem z tych 100 dni z gotowym pierwszym szkicem.
Dołączyłem ponownie jesienią i pomimo trudności wymienionych powyżej, mam gotowy drugi projekt.
Łatwo? Nie.
Ale to było takie proste.
Oprócz terminów i konsekwencji 100 Day Book, inspiracją dla mnie było koleżeństwo innych pisarzy przechodzących przez program. A ich pomocna krytyka była nagrodą za moją ciężką pracę.
Ponadto, dzieląc ich trudności, zdając sobie sprawę, że nie jestem sam w moich zmaganiach, upewniłem mnie, że jestem na dobrej drodze.
Wszystko to oznacza, że jeśli również walczysz o ukończenie swojej powieści, nie mogę wystarczająco polecić programu 100 Day Book.
Zaszczepił we mnie nawyk konsekwentnego pisania i dotrzymywania terminów. Są to umiejętności, które posłużą każdemu pisarzowi przez całą jego karierę.
Dzięki tej dyscyplinie wreszcie widzę światło na końcu mojej wydawniczej podróży. I wiem, że doświadczenie pomoże mi w dokończeniu wielu innych powieści.
Jestem pewien, że 100 Day Book może zrobić to samo dla ciebie.
Jakie przeszkody uniemożliwiły ci ukończenie powieści? Daj nam znać w komentarzach.
Jeśli chcesz napisać książkę, 100 Day Book to sposób na zrobienie tego.
Dołącz do naszego następnego semestru i poznaj terminy, konsekwencje i zespół, którego potrzebujesz, aby w końcu ukończyć.
Napisz swoją książkę »
ĆWICZYĆ
Możesz osiągnąć znacznie więcej niż myślisz. A teraz możesz to sobie udowodnić.
Ustaw minutnik na piętnaście minut. Następnie rzuć sobie wyzwanie, aby napisać jak najwięcej. Nie przywiązuj się do jakości; pamiętaj, że pierwsze szkice mają być bałaganiarskie, a celem jest jak najwyższa liczba słów, jaką możesz zebrać.
Co powinieneś napisać? Wszystko! Napisz bezpłatnie, wyciągnij swoją pracę w toku lub napisz nową historię na podstawie tego monitu:
Ciężarówka rozsypała swoją zawartość po całej autostradzie.
Kiedy skończysz, podziel się swoją praktyką pisania i liczbą słów w komentarzach poniżej. I pamiętaj, aby zostawić opinię innym pisarzom!