3 genialne wskazówki dotyczące pisania, których nauczyłem się od geniusza

Opublikowany: 2017-10-30

Obecnie czytam zbiór esejów laureata National Book Award i genialnego stypendysty Ta-Nehisi Coatesa. Wiele osób postrzega Coatesa, pisarza dla The Atlantic , jako osobę polityczną, ale słyszałem, jak przemawiał i wielokrotnie podkreśla, że ​​jest przede wszystkim pisarzem. Jest obserwatorem i dzieli się swoimi spostrzeżeniami ze światem, a z jego pracy możemy czerpać cenne wskazówki pisarskie.

3 genialne wskazówki dotyczące pisania, których nauczyłem się od geniusza Szpilka

3 wskazówki dotyczące pisania zaczerpnięte z przemyśleń geniusza

Książka Coatesa Byliśmy osiem lat u władzy składa się z artykułów napisanych przez niego w latach Obamy, z których każdy poprzedzony jest retrospektywnymi refleksjami Coatesa na temat tych esejów.

Jako kolega pisarz byłem zachwycony tymi refleksjami. Oto namaszczony „geniusz” wyrażający swoje wątpliwości i samokrytykę. Jest coś fascynującego w obserwowaniu, jak odnoszący sukcesy pisarz wciąż wzdryga się przed tymi samymi dziełami, które przyniosły mu ten sukces.

Biorąc to wszystko pod uwagę, musiałem podzielić się niektórymi z moich wynosów, pisząc wskazówki zaczerpnięte z autorefleksji Coatesa. Tutaj są:

1. Blog

Zanim ktokolwiek dowiedział się, kim jest Coates, zaczął blogować. I zrobił to wyłącznie dlatego, że miał wiele pomysłów i nie miał gdzie ich umieścić. Publikował cztery lub pięć razy dziennie, az czasem ludzie (oprócz jego taty) zaczęli to czytać. Zaproponowali mu komentarze i zaproponowali mu inne książki i filozofów do sprawdzenia. Ostatecznie blog zwrócił uwagę The Atlantic .

Pisarze piszą. Ale pozwalają też innym czytać i krytykować to, co napisali — ponieważ to jedyny sposób na poprawę. Właśnie tam pojawiają się blogi (a nawet komentarze do artykułów The Write Practice).

Coates używał swojego bloga, aby wydobyć pomysły z głowy i serca i był otwarty na komentarze innych. Wiele z tych postów służyło nawet jako punkty wyjścia dla artykułów, które później publikował w The Atlantic i nie tylko.

Spróbuj blogować (lub komentować), aby przetestować nowe techniki, spróbuj pisać w nowych gatunkach lub po prostu opracuj pewne utwory lub pomysły. Kto wie? Możesz zwrócić na siebie uwagę znanego magazynu.

2. Zastanów się nad przeszłą pracą

To było dla mnie naprawdę, naprawdę, bardzo interesujące, jak Coates przygląda się esejowi, który napisał trzy lata temu, zastanawia się, gdzie był w swoim życiu, a potem zastanawia się, czy zrealizował swój pomysł, czy nie.

Na przykład Coates opisuje artykuł, który napisał o Billu Cosbym z 2004 roku, jako „próbę”: „Poczułem, że próbuję napisać uczucie, coś podobnego do snu i nienamacalnego, które żyło w mojej głowie, a przynajmniej połowa tego jest w mojej głowie pozostał.” Przyznaje też, że słyszał o oskarżeniach przeciwko komikowi, ale zdecydował się tam nie jechać. Mówi, że ta decyzja sprawiła, że ​​artykuł stał się mniej prawdziwy.

Dziewięć razy na dziesięć, kiedy coś publikuję, kończę z tym na zawsze. Rzadko wracam do poprzedniej pracy. Ale może powinienem. Przygotowując Osiem lat, Coates był w stanie zarówno beznamiętnie zastanowić się nad swoją słabością, jak i docenić swój rozwój.

Jako pisarze nieustannie kwestionujemy siebie i myślimy, że nasza praca mogłaby być lepsza. Ale być może ta samokrytyka byłaby dla nas bardziej przydatna, gdybyśmy najpierw pozwolili sobie na trochę czasu.

3. Chwytaj chwilę

Coates mówi, że jest znany jako „czarny pisarz”. Tak, jest czarny, ale pisze też konkretnie o czarnych sprawach amerykańskich. Tak więc wybór Baracka Obamy bezpośrednio zmienił jego życie. Innymi słowy, to była jego chwila. Coates pisze:

„Fakt Baracka Obamy i Michelle Obamy zmienił nasze życie. Już samo ich istnienie otworzyło rynek. Ważne jest, aby to powiedzieć, powiedzieć to w ten brzydki, nieelegancki sposób. Ważne jest, aby pamiętać o niekonsekwencjach talentu i ciężkiej pracy oraz o niesamowitym i niezrównanym wpływie szczęścia i losu”.

Jeśli odkryjesz, że po latach niepowodzeń i niepowodzeń świat jest nagle gotowy, by usłyszeć Twój głos – mówić. Pisać.

Co ważniejsze, zwracaj uwagę, aby nie przegapić okazji. Jak Coates „nieelegancko” wskazuje – wyczucie czasu może być równie ważne jak talent i ciężka praca.

Jaki jest Twój wyjątkowy rynek? Jaką dziurę wypełniasz swoim tekstem?

Twoje pomysły mogą zmienić świat

Pisanie jest naszą okazją do podzielenia się naszymi spostrzeżeniami ze światem. Chcesz wpłynąć na innych swoimi historiami i pomysłami? Dziel się swoją pracą odważnie i zapraszaj do odpowiedzi i krytyki. Zastanów się nad przeszłą pracą po kilku miesiącach lub latach, aby móc spojrzeć na nią przez pryzmat swojego rozwoju osobistego.

Wtedy, gdy nadejdzie moment rozpoznania, będziesz gotowy, by go wykorzystać.

A twoje słowa zmienią świat.

Czy czytałeś pisma Coatesa lub słyszałeś, jak przemawia? Jakie inne wskazówki dotyczące pisania możesz czerpać z jego pracy? Daj nam znać w komentarzach.

ĆWICZYĆ

Dziś nadszedł czas, aby podzielić się własnymi poglądami na świat, tak jak robi to Coates w swoich książkach i artykułach. Czy zauważyłeś coś w otaczającym Cię świecie, o czym myślałeś? Poświęć piętnaście minut na opisanie szalonego pomysłu, który kłębił się w twojej głowie.

Następnie przećwicz pierwszą wskazówkę i podziel się nią w sekcji komentarzy poniżej! Pamiętaj, aby wystawić opinię także trzem innym autorom!