Wielcy artyści kradną: jak pisać jak twoi bohaterowie

Opublikowany: 2017-06-08
Dzisiejszy wpis gościnny napisał Jeff Goins. Najnowsza książka Jeffa, Real Artists Don't Starve , obala mit głodującego artysty i zastępuje go ponadczasowymi strategiami artystycznego rozwoju. Możesz otrzymać swoją kopię tutaj lub otrzymać podpisaną kopię bezpłatnie, gdy weźmiesz udział w naszym letnim konkursie pisarskim.

Kiedy zaczynałem karierę jako pisarz, walczyłem o odzyskanie głosu. Ilekroć próbowałem pisać, nieuchronnie wpadałem w styl innego autora. Jasne, słyszałem, że „dobrzy artyści pożyczają; wielcy artyści kradną”, ale czułem się jak oszust. Niewiele wiedziałem, nie byłem sam.

Wielcy artyści kradną: jak pisać jak twoi bohaterowie Szpilka

Przez długi czas myślałem, że prawdziwi pisarze urodzili się z wrodzonym talentem, jakimś stylem, który tylko czekał, by dostać się na stronę. Okazuje się, że to nieprawda.

Odnajdujemy swój głos, naśladując głosy innych. Wielcy pisarze nie starają się być oryginalni. Kopiują pracę mistrzów.

Każdy artysta jest złodziejem

Jednym z wyzwań, z jakim ostatnio zmagałem się, pisząc moją nową książkę, Prawdziwi artyści nie głodują , jest aż nazbyt znajomy „syndrom oszusta”, z którym wszyscy w pewnym momencie się borykamy. Czułem się jak oszust piszący o kreatywności, kiedy tak wielu mądrzejszych ludzi już omówiło ten temat.

Jak na ironię, kiedy badałem zwyczaje i praktyki autorów bestsellerów, znanych artystów i współczesnych twórców, którym udało się osiągnąć sukces w swoim rzemiośle, natknąłem się na zaskakującą realizację:

To prawda, że ​​wielcy artyści kradną. Wszyscy pożyczamy od kogoś pomysły. Jak napisał Austin Kleon: „Dobry artysta rozumie, że nic nie bierze się znikąd. Cała twórcza praca opiera się na tym, co było wcześniej. Nic nie jest całkowicie oryginalne.”

Kiedy kradniemy w ten sposób, tworzymy własny styl. I tak kreatywna kradzież staje się prezentem, który najpierw otrzymujemy, a potem oddajemy światu.

Tego rodzaju „kradzież” to sposób, w jaki artystka zapamiętuje dla siebie i swoich odbiorców wielkość, która była wcześniej. To prezent dla każdego, kto jest świadkiem Twojej pracy. I to jest coś, co każdy pisarz może zrobić.

3 sprytne sposoby kradzieży wielkich artystów

Oto kilka praktycznych sposobów na znalezienie swojego głosu poprzez kradzież głosów innych ludzi.

1. Zwróć uwagę na swoich rówieśników

Kiedy zaczęła tańczyć w Nowym Jorku, tancerka Twyla Tharp poświęciła się studiowaniu każdego wielkiego tancerza, który pracował w tym czasie. Wzorowała się na tych profesjonalistach, ucząc się od nich wszystkiego, co mogła, kopiując każdy ich ruch.

„Dosłownie stałabym za nimi w klasie”, powiedziała, „w trybie kopiowania i wpadłam w ich ślady. Ich technika, styl i wyczucie czasu odcisnęły się na moich mięśniach”.

Tharp rozumiała, że ​​doskonalenie swoich umiejętności tanecznych zacznie się nie od oryginalnej techniki, ale od skopiowania tego, co robią inni. Naśladowała wielkich i po latach nauki stworzyła własny styl — przynajmniej tak myśleli ludzie.

„Na tym polega siła pamięci mięśniowej” – napisała. „Daje ci drogę do prawdziwego stworzenia poprzez prostą rekreację”.

2. Skopiuj przed utworzeniem

Pisarz Hunter S. Thompson miał na to wyjątkowy sposób. Pisał ręcznie strony książki F. Scotta Fitzgeralda The Great Gatsby . Fitzgerald był jego bohaterem i chciał poczuć, „jak to było pisać w ten sposób”.

Thompson przyznał również w wywiadzie, że wykradł z Biblii więcej słów i zwrotów niż z jakiegokolwiek innego źródła, ponieważ podobało mu się, jak brzmią.

Najlepsi pisarze świata nie czekają, aby znaleźć swój głos. Kopiują prace zarówno mistrzów, jak i rówieśników. Słowo po słowie, uderzenie za uderzeniem, naśladują to, co podziwiają, aż te techniki staną się nawykiem.

— Umiejętność odciska się na działaniu — powiedział Twyla Tharp.

Tworzymy kopiując, a umiejętność staje się refleksem.

3. Buduj na tym, co było wcześniej

Historyk Will Durant powiedział kiedyś: „Nic nie jest nowe poza układem”.

Sposób, w jaki ustanawiasz swój autorytet w określonej dziedzinie, polega na opanowaniu technik tych, którzy już są autorytetami. A to, co ostatecznie wyłania się z czasem, to Twój własny styl i głos.

Jim Henson, któremu w dużej mierze przypisuje się zrewolucjonizowanie świata lalkarstwa i wprowadzenie go do telewizji, powiedział kiedyś, że Burr Tillstrom zrobił więcej dla umieszczania lalek w telewizji niż Henson kiedykolwiek.

Kim był Tillstrom? Cóż, był jednym z wielu inspiracji, na które Henson zwracał uwagę, gdy zaczynał tworzyć swoją sztukę. Podobnie jak my wszyscy, znalazł swój głos w głosach innych.

Wielcy artyści kradną. Tak to działa.

Ostateczne ostrzeżenie

Wszyscy boimy się, że zostaniemy nazwani naśladowcami i słusznie. Ale najlepsi autorzy i artyści świata rozumieją, że geniusz nie powstaje w próżni.

Zwracają uwagę zarówno na mistrzów, jak i rówieśników, zapożyczając od swojej pracy i składając ją w sposób, w którym widać, że dodali coś nowego.

Rezultatem jest produkt, który jest większy niż suma jego poszczególnych części.

Różnica między artystą a naśladowcą polega na tym, że artystka opiera się na otrzymanej pracy, a naśladowca jedynie ją naśladuje. Tak, wszyscy zaczynamy od robienia tego, co zrobili inni, ale ci, którzy opanowali swoje rzemiosło, nie kończą na tym. Kopiują, dopóki techniki nie zostaną zinternalizowane.

Wtedy i tylko wtedy możesz stworzyć coś, co świat nazywa „oryginalnym”.

Czy zgadzasz się, że wielcy artyści kradną? Którzy wielcy pisarze wpłynęli na twoje pisanie? Daj nam znać w komentarzach.

ĆWICZYĆ

Przez następne piętnaście minut okradaj swoich bohaterów pisania. Wybierz tekst na 1000 słów od swojego ulubionego autora (około trzech stron z książki normalnej wielkości) i napisz go słowo w słowo. Zwróć uwagę na to, jak to jest wpisywać te słowa w tej kolejności.

Kiedy skończysz, podziel się swoimi doświadczeniami w komentarzach i nie zapomnij zostawić opinii swoim kolegom pisarzom.