Najlepsze sposoby wyznaczania celów i (właściwie) uzyskiwania z nich wyników

Opublikowany: 2017-07-21

Kilka lat temu musiałem pogodzić się z moim rozkwitającym nawykiem przeglądania ogłoszeń wynajmu mieszkań na Craigslist w poszukiwaniu miejsc na północno-zachodnim wybrzeżu Pacyfiku. Patrzę na listę i zastanawiam się, jak by to było mieszkać w Waszyngtonie? Zastanawianie się wkrótce przerodziło się w obsesję, a obsesja pobudziła badania. Zanim się zorientowałem, podjąłem decyzję — zamierzałem opuścić mój rodzinny dom na górnym Środkowym Zachodzie i przespacerować się dwa tysiące mil, by zamieszkać u wybrzeży Puget Sound.

Postawiłem sobie cel: „Kieruj się na zachód, młoda (*kaszel*) kobieto! Kieruj się na zachód!”

Siedzę teraz przy biurku i piszę ten artykuł z miejsca, które uważam za najszczęśliwsze miejsce na ziemi. Naturalne otoczenie, ludzie i kultura wezwały mnie tutaj i mam nieodparte poczucie, że znalazłem tam, gdzie powinienem być. Ale nie mógłbym tego zrobić bez wyznaczania celów.

Okazuje się, że przypadkowo ustawiłem cel. Wybrałem jedną nadrzędną intencję, wyznaczyłem konkretny cel, na którym skupiłem się z pozytywnego punktu widzenia, a następnie podzieliłem go na osiągalne kroki. Chociaż nie zastanawiałem się nad technikami wyznaczania celów, zanim stwierdziłem, że bez względu na wszystko idę na zachód, miałem szczęście — psychologia wspiera moje metody. Oto jak to zrobiłem.

Zacznij od ustalenia swojej intencji.

Co chcesz? Zacznij od pełnego obrazu. Dla mnie przeprowadzka na zachód była częścią bardziej abstrakcyjnego pragnienia: „Znajdź swoje miejsce na świecie”. Twoją nadrzędną motywacją może być bycie zdrowszym lub bycie mniej samotnym. Twoja intencja nie jest tym samym, co twój cel; to jest powód , dla którego się za tym kryje.

Poświęć czas na głęboką refleksję. Co naprawdę chcesz osiągnąć lub zobaczyć zmianę w swoim życiu? Mamy skłonność do myślenia życzeniowego, ale to wysiłek, a nie marzycielstwo sprawia, że ​​nasze życzenia stają się rzeczywistością. Ustalenie intencji to pierwszy krok w kierunku urzeczywistnienia swoich pragnień.

Wyznacz konkretny cel.

Teraz nadszedł czas, aby ustalić swój główny cel, Wielką Rzecz, którą chcesz osiągnąć, a która zbliży Cię do Twoich intencji. Jest tylko kilka prostych zasad.

  • Staraj się być aktualny. Pomyśl o tym procesie jako o przyjęciu wielkiego abstrakcyjnego celu i uczynieniu go bardziej konkretnym. Dla mnie ten krok oznaczał posunięcie się „znajdź swoje miejsce na świecie” o krok dalej dzięki „przeprowadzce na północno-zachodnie wybrzeże Pacyfiku”. Dla Ciebie „zdrowiej się” może zaczynać się od „być bardziej aktywnym”. Upewnij się, że twój cel jest czymś, co faktycznie możesz zrobić. Możesz chcieć zostać bogatym, sławnym powieściopisarzem, ale zależy to od wielu czynników zewnętrznych, od agentów po redaktorów i zmienne rynki. W porządku jest być ambitnym, ale trzymaj swój cel w sferze możliwości. „Dokończ pisanie powieści” byłoby lepszym miejscem do rozpoczęcia.
  • Sformułuj swój cel w pozytywny sposób. Kiedy zdecydowałem się przenieść na zachód, myślałem o tym jako o rozpoczęciu nowej przygody życia, a nie o ucieczce z mojego małego miasteczka na Środkowym Zachodzie. Pozytywna motywacja jest kluczem, podczas gdy negatywne i unikanie wyznaczanie celów wydaje się nie działać. Wybierz więc cele takie jak „jedz zdrowiej” zamiast „schudnij”.
  • Zapisz swój cel , a następnie pisz o nim trochę każdego dnia, wyobrażając sobie, jak mogłoby wyglądać Twoje życie, gdyby wszystko potoczyło się perfekcyjnie. Rób to przez kilka dni z rzędu. Badania pokazują, że ta technika działa!
  • Upewnij się, że chodzi o ciebie. Jedyną osobą, którą możesz kontrolować, jesteś sam, dlatego cel taki jak „skłonić ludzi do mnie jak mnie” nie działa, podczas gdy „być bardziej towarzyski” działa.

Podziel swój cel na praktyczne kroki . . . wstecz.

Chciałem ruszyć na zachód. Tyle wiedziałem. Teraz musiałem wymyślić, jak to zrobić. Wiązało się to z oceną mojego ogromnego celu, ustaleniem wszystkich mniejszych kroków, które musiałbym podjąć, aby uzyskać wyniki, i ustaleniem ich priorytetów. Próba odgadnięcia, jak dostać się z A do Z, może być przytłaczająca. Dlatego czasami łatwiej jest pracować wstecz. Moja przeprowadzka na zachód jest dobrym przykładem tego procesu w akcji.

Wyobraziłem sobie ostatnią rzecz, jaką będę musiał zrobić tuż przed osiągnięciem celu – „przenieść się do mojego nowego miejsca”. Co musiałoby się wydarzyć tuż przed tym? Hmm. Musiałbym jeździć na przełaj. A przed tym? Spakuj moją ciężarówkę. A przed zapakowaniem ciężarówki do przeprowadzki musiałem spakować swoje rzeczy do pudeł.

Ale zanim mógłbym spakować ciężarówkę do przeprowadzek, musiałbym ją wynająć. Przepływ twojego planu działania nie zawsze będzie liniowy, a zdasz sobie sprawę, że pewne kroki (pakowanie ciężarówki) są podzadaniami innego (wynajęcie ciężarówki). W porządku. Ideą pracy wstecz jest po prostu wprawienie rzeczy w ruch. Rozważanie kroków od góry do dołu może wydawać się przytłaczające, ale praca wstecz przerywa to zaklęcie. Pomyśl o tym bardziej jako o sesji burzy mózgów. Wszystko zorganizujesz później.

Zachowaj płyn procesowy. Częścią osiągania celów jest możliwość dostosowywania planu działania w miarę postępów. Na przykład pierwotnie planowałem zabezpieczyć ciężarówkę do przeprowadzki, a nawet posunąłem się do tego, że ją wynająłem. Ale potem zdecydowałem, że nie mam mebli na tyle cennych, abym mógł zapłacić prawie 3000 dolarów za przemieszczenie ich po Stanach Zjednoczonych. Zrewidowałem swój plan, zorganizowałem ogromną wyprzedaż przeprowadzkową, podarowałem to, czego nie mogłem sprzedać, i zapakowałem moje najważniejsze skarby do mojego minivana.

Cele mają pomóc ci ukształtować się na osobę, którą chcesz być. To wszystko ty, kochanie! Pamiętaj tylko, że nic, nawet sam cel, nie jest wyryte w kamieniu. To Ty decydujesz, gdzie chcesz być w życiu i jak się tam dostaniesz. Jesteś panem swojego losu.