Jak napisać książkę, pracując na pełny etat?
Opublikowany: 2018-05-07Marzę o dniu, w którym będę mógł się obudzić, popijać kawę, napisać kilka porannych stron, a potem do kolacji pracować nad moją najnowszą powieścią. Niestety dla mnie i wielu z Was ten dzień nie jest dzisiaj.
Mam dzieci, dom i rachunki, więc muszę pracować na cały etat. Mimo to w ciągu ostatnich czterech lat opublikowałem pięć powieści, trzy nowele i niezliczone opowiadania.
Chcesz nauczyć się pisać książkę od początku do końca? Sprawdź Jak napisać książkę: Kompletny przewodnik.
Jak napisać książkę podczas pracy w pełnym wymiarze godzin: 5 strategii
Jak pisać książki pracując w pełnym wymiarze godzin? Muszę zrobić pięć rzeczy, aby to urzeczywistnić.
1. Ustal swój główny czas pisania
Niektórzy z nas lepiej piszą o piątej rano. Potrzebujemy tych porannych stron, żeby ruszyć dalej. Niektórzy z nas lepiej piszą o północy, sami w ciemności ze swoimi myślami. Ale jeśli pracujesz na pełen etat, to kiedy piszesz najlepiej , może nie być właściwym pytaniem.
Ponieważ brakuje Ci czterdziestu godzin w tygodniu, gdy jesteś w pracy, ważne jest, aby dowiedzieć się nie tylko, kiedy jesteś w najlepszej formie, ale także kiedy możesz poświęcić czas na pisanie.
Przez większość dni wstaję z trzylatkiem około 5:30. Następnie słucham wiadomości lub podcastu, podczas gdy robię mu śniadanie, robię sobie śniadanie, biorę kawę mojej żonie i pakuję obiady dla moich czterech innych dzieci. O 7 rano jestem w samochodzie i ruszam w drogę do pracy, która trwa czterdzieści pięć minut.
Moja praca jest trudna i wymaga skupienia. (Jestem częścią zespołu, który buduje symulacje imitujące emocje, pozwalając profesjonalistom ćwiczyć trudne rozmowy.) Wyjeżdżam o 16:00, wsiadam do samochodu i jadę do domu. Potem przychodzi sport, w który dzieci w tej chwili grają, oraz kolacja i rutyna przed snem.
Moje życie jest pełne.
Nie narzekam; Kocham każdą sekundę.
Uwielbiam robić śniadania dla moich dzieci. Uwielbiam każdego ranka przynosić mojej żonie kawę do łóżka. Uwielbiam nawet słuchać książek w samochodzie podczas dojazdów do pracy. Kocham swoją pracę, zespół, z którym pracuję i symulacje, które tworzymy. Uwielbiam oglądać, jak moje dzieci uprawiają sport i od czasu do czasu trenować swoje drużyny. Nie narzekam.
Mówię , że znalezienie czasu na pisanie jest trudne, dlatego tak ważne jest odkrycie swojego „najlepszego” czasu na pisanie.
Dla tych z nas, którzy pracują w pełnym wymiarze godzin, znalezienie „naszego czasu na pisanie” nie jest tylko tym, co jest najlepsze. Chodzi również o to, co sprawdza się w naszych harmonogramach.
Gdybym miał swój sposób, pisałbym od 9 rano do 1 po południu. Wtedy jestem najlepszy i najbardziej produktywny, ale ten czas poświęcam na moją pracę, ponieważ moja praca opłaca rachunki. Dlatego piszę późno w nocy, kiedy mój dom już zasypia. Mam trzy godziny od 21 do północy.
To mój „najlepszy” czas na pisanie, ponieważ to jedyny czas, jaki mam.
To trudna prawda o tym, jak pisać książkę pracując na pełny etat. Musimy wcisnąć pismo w szczeliny naszego życia. Musimy dowiedzieć się, kiedy jest to możliwe, a następnie strzec tego czasu jako świętego.
2. Zwerbuj ludzi, z którymi mieszkasz
Mam w domu nastolatki i tylko jeden telewizor. Znajduje się w centralnej przestrzeni, w której wszyscy się gromadzimy. W większość nocy mój czas na pisanie zaczyna się, gdy nastolatki jeszcze nie śpią i oglądają telewizję. Ale wiedzą, że kiedy otwieram laptopa i wkładam słuchawki, to pracuję i nie powinni mi przeszkadzać.
Jestem dostępny cały dzień. O 21:00 piszę. Nawet jeśli jesteśmy w tym samym pokoju, piszę.
Niezależnie od tego, czy jesteś singlem ze współlokatorami, czy jesteś żonaty z dziećmi, rzadko zdarza się, aby nasza przestrzeń była naszą własną. Ponieważ czas pisania jest cenny, potrzebujemy pomocy w jego ochronie.
Powiedz ludziom, w których mieszkasz, o swoim planie i poproś ich, aby pomogli ci się go trzymać. Powiedz im, o której masz zamiar pisać i ile masz nadzieję zejść. W ten sposób będą sojusznikami, a nie rozpraszaniem.
3. Zobowiąż się do rezygnacji z rzeczy
Współpracownik zapytał mnie w tym tygodniu, czy nadążam za nowym sezonem Opowieści podręcznej . Byłem załamany, że musiałem powiedzieć nie. Następnie poprosiłem ją, aby opisała mi ten odcinek, ponieważ nie zamierzam go oglądać w najbliższym czasie.
Szczerze, bardzo chciałbym obejrzeć Opowieść podręcznej . Chciałbym obejrzeć każdy odcinek w dniu, w którym się pojawią.
Ale wiem, że nie mogę tego robić i pisać książek, bo też pracuję na pełen etat.
Nie możesz pracować w pełnym wymiarze godzin , oglądać wszystkich programów telewizyjnych, które oglądają wszyscy inni, i chodzić do wszystkich zabawnych miejsc, do których wszyscy chodzili , czytać wszystkie książki, które czytają wszyscy inni, i pisać własne książki. Jeśli nie masz Zmieniacza Czasu Hermiony, czas nie działa w ten sposób.
Będziesz musiał z tego zrezygnować. Pogódź się z tym teraz. Ułatwi Ci to, gdy ktoś powie Ci, jak niesamowity jest ostatni odcinek Twojego ulubionego programu.
4. Pchaj się
Mój najstarszy syn biega na bieżni dla swojej drużyny z liceum. Przez ostatnie kilka miesięcy biegał tak ciężko, jak tylko mógł na treningach, ale z każdym biegiem zbliżał się do tego samego czasu. Każdej nocy wracał do domu wyczerpany i mówił: „Dziś biegałem tak mocno, jak tylko mogłem. Po prostu nie mogę złamać moich życiowych rekordów”.
W zeszłym tygodniu jego trener postawił go w biegu z biegaczami szybciej niż jest przyzwyczajony do biegania. Wyścig był trudny, ale był zdeterminowany, aby dotrzymać kroku liderom. Pod koniec wyścigu skrócił swój osobisty rekord o trzydzieści sekund.
Mój syn myślał, że pracuje tak ciężko, jak tylko może, ale tak naprawdę był zdolny do więcej, niż sądził.
Pisanie nie różni się od sportu. Praktykujemy. Pracujemy nad naszymi technikami. Mamy również „czas gry”, kiedy wkładamy nasze wysiłki w świat, aby inni mogli je zobaczyć.
I jak powie każdy zawodowy sportowiec, my również jesteśmy w stanie zrobić więcej, niż nam się wydaje.
Jak wspomniałem, piszę późno w nocy, bo wtedy jestem sam. Często po godzinie pisania moje oczy stają się ciężkie, a ciało mówi mi, że muszę się zatrzymać i iść spać. Ale nie przestaję. Dostaję szklankę wody i wciskam się przez kolejne czterdzieści pięć minut.
Nawet jeśli moje ciało mówi mi, że powinienem iść spać, mimo że pieką mnie oczy i niewyraźna głowa, wiem, że mogę wycisnąć trochę więcej gazu z mojego baku. Mam w sobie kolejne czterysta słów, które mogę umieścić na stronie.
Przyjdą chwile, kiedy twój umysł nie będzie twoim przyjacielem. Główną troską twojego mózgu jest ochrona twojego ciała. Dlatego, gdy twoja energia się kończy, twój mózg zaczyna wysyłać sygnały ostrzegawcze. Twoje oczy zaczynają opadać, a umysł mówi: „Chodźmy się po prostu położyć”.
Ale tak się nie dzieje, ponieważ twój zbiornik jest pusty. Dzieje się tak, ponieważ jesteś bliżej pustki, niż chciałby, abyś był. Kiedy zaczniesz odczuwać te znaki ostrzegawcze, musisz naciskać trochę mocniej. Jesteś w stanie więcej.
Pełna spowiedź, jest wiele nocy, kiedy budzę się po zaśnięciu przy laptopie. Właśnie pogodziłem się z tym, że zasypianie na klawiaturze jest tym, czego potrzeba do pisania książek i pracy na pełny etat.
5. Trzymaj to w perspektywie
W liceum rzuciłem się do drużyny baseballowej mojej szkoły. Mówiąc „wyrzucenie”, mam na myśli, że rzucałem powolne i łatwe do trafienia piłki blisko płyty, a następnie obserwowałem, jak drużyna przeciwna miażdży te piłki na polu, jednocześnie radośnie biegając po bazach. Pewnej nocy zostałem wprowadzony jako miotacz pomocy, straciłem silną przewagę i przegrałem mecz.
Później byłem sfrustrowany i zły na siebie. Pamiętam, jak powiedziałem mojemu tacie, mądremu człowiekowi, który miał wiele powiedzeń, które powtarzał, a ja wciąż staram się żyć: „To jest najgorsze. Jestem najgorszy. I nienawidzę tego.
Tata objął mnie ramieniem i powiedział: „Słuchaj, nie przejmuj się tymi drobiazgami. I pamiętaj, jeśli odejdziesz wystarczająco daleko, wszystko stanie się małe”.
Perspektywa jest ważna.
Pamiętaj, pisarzu książek, który również ma pracę na pełen etat: Ty masz pracę na pełen etat .
Nie będziesz w stanie nadążyć za pisarzami, którzy pasują do twojej dyscypliny i pisać w pełnym wymiarze godzin. Będą pisać więcej słów dziennie niż ty, wydadzą więcej książek niż ty, będą chodzić na więcej konferencji niż ty, wysyłać zapytania do większej liczby agentów niż ty i spotykać się z innymi autorami więcej niż ty.
Jeśli pasują do twojej dyscypliny, będą pisać szybciej niż ty, ponieważ pisanie jest tym, co robią na pełny etat.
Miej jakąś perspektywę.
Nie będziesz też pisać tak szybko, jak chcesz. Będą noce, kiedy nie będziesz w stanie się do tego zmusić, noce, kiedy Twój „najlepszy czas na pisanie” będzie się kręcił, a laptop czeka przy kuchennym stole, a w Twoim domu będzie cicho, ale wszystko, na co możesz zebrać energię, wystarczy usiąść na kanapie i obejrzeć odcinek Opowieści podręcznej .
I to jest w porządku. Ponieważ przepracowałeś cały dzień i zrobiłeś to, co musiałeś zrobić, aby zapłacić rachunki. Świat się nie skończył. Możesz napisać jutro.
Miej jakąś perspektywę.
I będą długie sezony, kiedy będziesz pisać, pisać i pisać, aż w końcu wyprodukujesz książkę, której stworzenie poświęcałeś. A potem zamierzasz wprowadzić to w świat, mając nadzieję, że wszyscy go kupią i wykrzykną, że jest to najwspanialsza rzecz, jaką kiedykolwiek napisano, mając nadzieję, że powiedzą wszystkim, których znają, że nigdy więcej nie będą musieli czytać kolejnej historii, ponieważ twoja historia się zrujnowała wszystkie inne historie dla nich!
Ale zamiast tego twoja historia spotka się z ciszą.
Zginie w powodzi tysięcy książek publikowanych każdego roku, i będziesz smutny, i będziesz chciał dąsać się i objadać całą Opowieść podręcznej w weekend, a ty zamierzasz powiedzieć swojemu partnerowi, że nigdy więcej nie napiszesz ani słowa. "Nigdy! Nigdy! Nigdy!"
I wszystko jest w porządku.
Ponieważ w końcu zrobiłeś coś, czego większość ludzi nigdy nie zrobi. Napisałeś cholerną książkę , która sama w sobie wygrywa.
Miej jakąś perspektywę.
Pisanie nie jest twoją karierą na pełen etat; i dopóki tak się nie stanie, musisz szczerze powiedzieć, czego od siebie oczekujesz i zachować perspektywę pisania. Rób, do czego jesteś zdolny, i nie popadaj w zakłopotanie.
Tak, możesz mieć pracę i napisać książkę
Może nadejść dzień, w którym mogę się obudzić, popijać kawę, napisać kilka porannych stron, a potem do kolacji popracować nad moją najnowszą książką; ale ten dzień nie jest dzisiaj.
Dziś pracuję w pełnym wymiarze godzin.
Ale to nie znaczy, że nie mogę być pisarzem. To nie znaczy, że nie mogę publikować wspaniałych historii. Mogę. Ja jestem.
A jeśli ja mogę, ty też.
Czy masz jakieś wskazówki, jak pisać książkę pracując na etacie? Daj nam znać w komentarzach.
ĆWICZYĆ
Dzisiaj przećwiczymy trzecią strategię: pchaj się. Poświęć piętnaście minut na napisanie co najmniej trzystu słów. Pamiętaj, możesz pisać więcej niż myślisz, szybciej niż myślisz, a nawet możesz pisać, jeśli nie jesteś w najlepszej formie. Możesz swobodnie pisać lub kontynuować pracę w toku. Cokolwiek wybierzesz, rzuć sobie wyzwanie, aby napisać co najmniej trzysta słów, zanim zegar się wyłączy.
Kiedy skończysz, podziel się swoim tekstem i liczbą słów w komentarzach poniżej. Pamiętaj, aby zostawić opinię innym pisarzom!