Zabij swoich kochanych!

Opublikowany: 2023-06-14

„Kill your darlings” to fraza, którą uwielbiają wszyscy nauczyciele kreatywnego pisania. Czy wiesz co to znaczy? A co to nie znaczy? Ten artykuł pokaże ci, kiedy zabijanie twoich ulubieńców jest dobre. I jak je reanimować.

Zabij swoich kochanych!

Wszyscy nauczyciele kreatywnego pisania uwielbiają to zdanie. Bo to działa i jest w tym dużo prawdy. Kiedy usłyszałem to po raz pierwszy, miałem mnóstwo pytań: Dlaczego pisarz musi kogoś zabijać? A o czym jest to kochanie, o którym wszyscy mówią? Jak masz to zabić? A skąd to zdanie?

Ten wpis na blogu odpowie na wszystkie te pytania. Zacznijmy od początku.

Pierwotny morderca wszystkich kochanych

„Kill your darlings” – wielu przypisuje to zdanie Williamowi Faulknerowi, a nawet Stephenowi Kingowi. I tak, wspomnieli o tym. Fraza jest w rzeczywistości nieco starsza. Wszystko to sięga książki Arthura Quillera-Coucha On The Art Of Writing (1916), w której mówi:

„Za każdym razem, gdy poczujesz impuls, by napisać wyjątkowo dobry tekst, posłuchaj go – z całego serca – i usuń go, zanim wyślesz swój rękopis do druku. Zamorduj swoich ukochanych.

Masz to. Jeśli jesteś zwolennikiem dokładności, zauważysz, że Quiller-Couch mówi o morderstwie, a nie zabijaniu. To jest ważne! „Morderstwo” wymaga myślenia, celu i kontroli. „Zabijanie” oznacza po prostu odebranie życia. Pozwól, że wyjaśnię, dlaczego Quiller-Couch jest dokładniejszy.

Pamiętajmy, że pisał o stylu io tym, jak pisarz powinien być w stanie go kontrolować, a nie pozwolić stylowi kontrolować pisarza. Ta kontrola robi różnicę i dlatego słowo „morderstwo” jest lepszym wyborem.

Jednak historycznie inne sformułowanie było bardziej popularne, więc w tym poście na blogu będziemy nadal „zabijać” naszych ulubieńców.

Co to jest kochanie?

Ulubieńcy, których pisarze powinni mordować, to te fragmenty tekstu, w których jesteśmy tak zakochani. To jedno zdanie, które wszyscy uważamy za wyjątkowo dobre. Zabójczy akapit, który pokazuje, jacy jesteśmy inteligentni. Nagłówek, nad którym pracowaliśmy godzinami i który naszym zdaniem zasługuje na Pulitzera (mam nadzieję, że wyłapujecie tu sarkazm).

Wszystkie te rzeczy są pozorne. Lubimy je, ponieważ błyszczą naszym sprytem, ​​a my tak ciężko pracowaliśmy, aby je wymyślić. Ale bądźmy szczerzy: przez większość czasu nie wnoszą one nic do historii. Dlaczego więc w ogóle je tam umieszczamy?

Wielkie niebezpieczeństwo ukochanych

Kochani pojawiają się raz po raz z powodu naszego przywiązania do tekstu i miłości do języka. Czasami po prostu dajemy się ponieść emocjom. Nic wielkiego – jeśli możemy wrócić do biznesu. Ale kochani powstrzymuje nas przed zrobieniem tego.

Dlaczego? Bo jesteśmy do nich bardzo przywiązani. To przywiązanie powstrzymuje nas przed zachowaniem profesjonalnego dystansu. Powstrzymuje nas przed stworzeniem udanej historii, fabuły lub kłótni.

Quiller-Couch mówił o mordowaniu ukochanych po ukończeniu tekstu, ale te ulubienice mogą pojawić się też w innym czasie (proszę czytać dalej).

Czego nie oznacza zabijanie swoich ukochanych

Więc, aby zapobiec kochani, czy pisarze mają zamienić się w bezdusznych bazgrołów? NIE! Nadal możesz przelewać swoje emocje na swoją stronę. W końcu pisanie to twoje ulubione zajęcie, prawda?

Przeczytaj ponownie Quiller-Couch: mówi, że powinieneś być posłuszny temu impulsowi. To mądry człowiek; wie, że tłumienie impulsów i tak by nie zadziałało. Proszę piszcie dalej kochani! Trzeba tylko wiedzieć, jak sobie z nimi w końcu poradzić.

Co to naprawdę oznacza

Jako ludzie kreatywni, pisarze muszą zanurzyć się w swoich tekstach. Ale przychodzi czas, kiedy pisarze muszą osiągnąć pewien dystans. To jest to, czego potrzebujemy, aby edytować nasz tekst. To właśnie ten dystans pozwala nam wybierać, co i jak piszemy.

Musimy umieć posługiwać się narzędziami naszego rzemiosła. Używaj tych narzędzi celowo, aby osiągnąć pożądany rezultat. Zabijanie swoich ulubieńców to potężne narzędzie.

Jak rozpoznać kochanie

Identyfikacja ukochanych jest stosunkowo łatwa. To są elementy, z których jesteś niezwykle dumny. Wyobraź sobie, że usuwasz je z tekstu. Czy żałujesz, że to robisz? Świetnie – znalazłeś potencjalną ukochaną!

Dowiedzmy się, czy to kochanie, którego musisz zabić. To jest papierek lakmusowy: wyjmij to kochanie i skopiuj je na osobną stronę. Czy bez tego tekst staje się nudny? Czy brakuje logicznego kroku? Potem włóż go z powrotem. Znalazłeś kawałek dobrego pisma. To nie jest kochanie.

Ale jeśli twój tekst nagle wydaje się jaśniejszy, jeśli płynie lepiej, a fabuła lub przebieg argumentu są lepsze, musisz go zabić. Nie usuwaj go jeszcze, zostaw go na osobnej stronie (później powiem ci dlaczego).

Kiedy polować na Darlings

Zazwyczaj polujemy na nie po ukończeniu tekstu. Jednak ulubieńcy mogą pojawić się nawet podczas samego procesu pisania. To są te paskudne.

Wyobraź sobie taką sytuację: piszesz tekst i nagle masz ten genialny zwrot. Piszesz cały akapit. Wtedy utkniesz. Nadal wiesz, dokąd ma trafić Twój tekst, ale nie wiesz już, jak się tam dostać. Zaczynasz przeformułować kilka ostatnich zdań. Nadal utknąłeś. Możesz próbować tego w kółko, ale nie będziesz w stanie przeforsować, chyba że – zgadniesz? Chyba że puścisz to kochanie. Musisz wyjąć ten ostatni pomysł, a następnie spróbować ponownie. Gdy ukochana odejdzie, na pewno się uwolnisz.

Oczywiście przyczyn blokady pisarskiej jest wiele. Kochani mogą być jednym z nich. Następnym razem, gdy utkniesz, pamiętaj, aby sprawdzić, czy nie ma ukochanych. Wszystkie kochane muszą zostawić swój tekst przed przesłaniem go do publikacji.

Co zrobić z zamordowanymi kochankami

Pamiętasz ten arkusz z ulubieńcami? Nie usuwaj ich! Nadal są cennym zasobem. Zamiast tego skopiuj je do notatnika lub otwórz nowy dokument na komputerze. To tam twoi ulubieńcy udają się na chwilę. Zbierz je wszystkie. Kiedy edytujesz swój tekst, możesz zauważyć, że jeden lub dwa wpisy wcale nie są kochane i powinny wrócić. Możesz to zrobić!

Inne kochane będą musiały poczekać. Wypełnij swój notatnik tymi wszystkimi sprytnymi zwrotami i pomysłami. Potraktuj to jako swoją skarbonkę. Oszczędzasz je na deszczowy dzień. Bo ten dzień nadejdzie, gdy zabraknie ci sił podczas pisania kolejnego tekstu. Następnie, gdy utkniesz, przejrzyj ten notatnik i zobacz, czy któryś z tych ulubieńców się nie przyda (Chcesz więcej pomysłów na ten notatnik? Możesz nawet umieścić tam porzucone rękopisy ). Nigdy nie wiesz!

Ostatnie słowo

W tym artykule zabiłem około trzech idiomów, piętnaście pojedynczych zdań i cały akapit. Żaden pisarz nie jest odporny na ulubieńców. Wszyscy musimy nauczyć się, jak ich mordować. I wypełnij nimi ten zeszyt. Nasze pisanie będzie o wiele lepsze.

Zuzanna Bennett

Susanne Bennett. Susanne jest niemiecko-amerykańską pisarką, z zawodu dziennikarką, a zamiłowaniem pisarką. Po latach pracy w niemieckim radiu publicznym i internetowym portalu informacyjnym zdecydowała się przyjąć wyzwania Deadlines for Writers. Obecnie pisze z nimi swoją pierwszą powieść. Znana jest z torebek z nadwagą i wszędzie ze sobą noszonych powieści. Śledź ją na Facebooku.

Więcej postów od Susanne

  1. Jak podróże mogą zwiększyć twoją kreatywność
  2. „Jak kraść jak artysta” — porady dotyczące pisania od Austina Kleona
  3. Romansowanie z książką w Światowy Dzień Książki
  4. Co zrobić z porzuconymi rękopisami
  5. Jak gry słowne sprawiają, że jesteś lepszym pisarzem
  6. Jak czytanie cytatów czyni cię lepszym pisarzem
  7. 8 sposobów na przyspieszenie pisania dzięki sztucznej inteligencji
  8. Jak ocenić książkę po kolorze
  9. Psychologia koloru dla pisarzy

Najważniejsza wskazówka : Dowiedz się więcej o naszych zeszytach ćwiczeń i kursach online w naszym sklepie .