Przebadaliśmy 750 najlepszych profili LinkedIn. Oto jak lepiej napisać swoje.
Opublikowany: 2017-09-26Twój profil LinkedIn jest prawdopodobnie jednym z najlepszych — a tym samym najczęściej klikanych — wyników, jeśli ktoś przytrafi się Tobie w Google. A dobrze dobrane podsumowanie na LinkedIn może zapewnić im mnóstwo informacji o Twoim doświadczeniu zawodowym. Więc niezależnie od tego, czy po cichu przeglądasz opcje, czy zwalniasz aplikacje, jakby to była twoja inna praca, chcesz, aby Twój profil błyszczał.
Być może zrobiłeś już to, co oczywiste, nawiązując setki połączeń i zbierając mnóstwo rekomendacji. Ale wciąż są te wszystkie pudełka, do których ma trafić twoje pisanie, i nigdy nie jesteś do końca pewien, co powiedzieć. Zastanawiasz się , jakie słowa umieściłby tutaj promienny mistrz LinkedIna . Mamy dla Ciebie odpowiedź.
Badaliśmy to pytanie, analizując język na setkach czołowych profili LinkedIn. Szukaliśmy wzorców i trendów, aby lepiej informować o tym, co działa — co może poprawić Twoją reputację i przyspieszyć karierę. Ostatecznie pobraliśmy dane z 750 profili pracowników w firmach z listy Fortune 500, w tym pracowników niższego szczebla, menedżerów i dyrektorów. Na tej podstawie wydestylowaliśmy cztery kluczowe ustalenia.
1 Pracownicy — zwłaszcza pracownicy na najniższym poziomie — często mogliby powiedzieć więcej o sobie na górze.
Wypełnienie podsumowania profilu ma znaczenie, ale tylko 42 procent przeanalizowanych przez nas pracowników na poziomie podstawowym wydaje się niepokoić. Zarówno menedżerowie, jak i dyrektorzy robili to nieco częściej – w naszym badaniu bliżej połowy.
Podejrzewamy, że ludzie przeoczają podsumowanie profilu, ponieważ często są zajęci opisywaniem swojego doświadczenia zawodowego w dalszej części swojego profilu — lub czekają, aż faktycznie szukają nowej pracy, aby odpowiednio przedstawić się na swojej stronie. W rzeczywistości, niezależnie od poziomu doświadczenia, ludzie częściej wypełniali sekcję dotyczącą doświadczenia zawodowego. Zwłaszcza wśród menedżerów 65 procent zrobiło to, wypowiadając średnio 192 słowa na każdą opisaną pracę. (Więcej o liczeniu słów niżej.)
Górna część Twojego profilu LinkedIn jest okazją do podsumowania tego, czym się zajmujesz — aby wywrzeć wrażenie wykraczające poza szereg wykonywanych przez Ciebie prac. Możesz spróbować potraktować to jako okazję do odpowiedzi na pytanie: Co sprawia, że jestem wybitnym kandydatem do następnego kroku w karierze?
Taka komunikacja może brzmieć zniechęcająco, ale nie musi to być epickie przedsięwzięcie; osoby, które wypełniły podsumowanie swojego profilu w naszej analizie, miały średnio od 70 do 100 słów.
Ponadto, jak zauważa sam LinkedIn, chociaż to pole pozwala na do 2000 znaków, wyświetli tylko pierwsze dwie linijki, zanim czytelnicy będą musieli kliknąć, aby zobaczyć więcej. To nie jest miejsce, aby zachowywać najlepsze na koniec, więc pamiętaj, aby pokazać swoje najsilniejsze atrybuty i osiągnięcia w pierwszym zdaniu lub dwóch.
(Intrygująca uwaga na marginesie: Reżyserzy mieli znacznie więcej błędnych słów w podsumowaniach profili niż pracownicy na najniższym szczeblu – według naszych obliczeń stosunek sześciu do dwóch. To, co odpowiada za to pozornie nijakie podejście do ortografii wśród reżyserów, jest tajemnicą.)
2 Mów językiem: Dyrektorzy używali więcej terminów biznesowych.
Każdy zawód ma swój własny, unikalny skrót, którego wtajemniczeni używają do wygodnej komunikacji. (Czy jesteś liderem innowacyjnych rozwiązań, które wpływają na zwrot z inwestycji? A może bardziej interesuje Cię abstrakcja wysokiego poziomu? … Masz pomysł.)
Chociaż zauważyliśmy wcześniej, że może to powodować problemy, gdy próbujesz dotrzeć do szerszej publiczności, która nie nadaje na tych samych falach, jest to praktyczna nieuchronność w przypadku grupy ludzi pracujących w tej samej dziedzinie. Na LinkedIn użycie tych słów może tylko zasygnalizować rówieśnikom: Hej przyjaciele, jestem jednym z was.
Porównując z listą 100 najczęstszych takich terminów, stwierdziliśmy, że dyrektorzy używali ponad trzykrotnie więcej mowy branżowej niż pracownicy na najniższym szczeblu. Menedżerowie, być może słusznie, znajdowali się pośrodku.
Jedynym najczęściej używanym przykładem, który prowadził przez wszystkie trzy poziomy doświadczenia, było słowo „lider”. Jeśli jesteś ciekawy, przejdź teraz do swojego profilu i zobacz, czy nie znalazłeś któregoś z naszej piątki najlepszych: lider, strategia, rozwiązanie, innowacja, ROI.
Warto zauważyć, że pracownicy na poziomie podstawowym również często starali się przedstawiać siebie jako proaktywnych w swoich podsumowaniach profilu, podczas gdy słowo „ dynamic ” było słowem wyróżniającym wśród menedżerów biorących udział w naszym badaniu. Dyrektorzy, być może mający na sobie największą odpowiedzialność budżetową, szczególnie zwracali uwagę na ROI.
„Tego rodzaju terminy pomagają rekruterom łatwo wyszukiwać i znajdować wykwalifikowanych kandydatów na LinkedIn” — mówi Angela Ritter, rekruterka w Grammarly, która co tydzień przegląda ponad 200 życiorysów. „Posługiwanie się wspólnym językiem biznesowym w swoim profilu jest ważne, ale musisz być przygotowany do mówienia o swojej wiedzy za pomocą tych terminów. ”
3 Czy Twój profil na LinkedIn mówi za dużo, czy po prostu wystarczająco?
Nasza analiza wykazała, że im wyżej zajmujesz stanowisko w firmie, tym dłuższe staje się Twoje stanowisko. Podczas gdy typowy pracownik początkujący, którego badaliśmy, ma w nazwie stanowiska około trzech słów, menedżerowie mieli cztery, a dyrektorzy sześć.
Ten wzór sprawdzał się w setkach analizowanych przez nas podsumowań profili. Podczas gdy pracownicy na poziomie podstawowym, którzy wypełnili to pole, w podsumowaniu swojego profilu podawali średnio 70 słów, menedżerowie wpisali 80, a dyrektorzy 97.
Ale ten trend nie miał miejsca w dalszej części strony, gdzie menedżerowie prowadzili z uderzającymi 192 słowami w każdym wpisie dotyczącym doświadczenia zawodowego. Dyrektorzy byli mniej więcej na tym samym boisku ze 169, ale pracownicy na początkowym poziomie znacznie pozostawali w tyle, osiągając średnio zaledwie 106.
Nie jest pewne, co odpowiada za tę rozbieżność, ale wniosek dla neofitów jest oczywisty: prawdopodobnie jest miejsce, aby porozmawiać o tym, co zrobiłeś.
Ze swojej strony Ritter zachęca świeżo upieczonych absolwentów, aby opowiadali o swoich osiągnięciach: „Jeśli jesteś świeżo upieczonym absolwentem, zachowaj na swojej stronie LinkedIn odpowiednie stanowiska kierownicze dotyczące stażu i uczelni” — mówi. Takich referencji warto się trzymać, dopóki nie osiągniesz co najmniej dwóch miejsc pracy w swojej karierze.
„Kiedy jesteś świeżo po szkole, wyszczególnienie swoich osiągnięć na uczelni może mieć wpływ na zdobycie pozycji. To dodatkowo pokazuje twoją etykę pracy i umiejętność wielozadaniowości z menedżerem ds. rekrutacji, który cię poznaje”.
Jeszcze jedna rzecz, o której należy pamiętać, przechodząc do swojego konta LinkedIn i rozważając tytuł profilu: czy wygląda na trochę krótki, czy może zbyt długi? Odkryliśmy, że typowy tytuł profilu to około sześciu słów – lub siedmiu, jeśli jesteś reżyserem.
4 Pracownicy na poziomie podstawowym nie używają LinkedIn do rekomendacji tak często, jak mogli.
Tutaj trend jest wyraźny: osoby na stanowiskach podstawowych otrzymywały skąpe rekomendacje na LinkedIn, a dawały jeszcze mniej.
Podczas gdy pierwsi pracownicy w naszym badaniu otrzymali łącznie około 61 rekomendacji, menedżerowie wyprzedzili ich czterokrotnie (277). Dyrektorzy ponownie prawie podwoili tę liczbę, otrzymując 519 rekomendacji.
Wzorzec był jeszcze bardziej widoczny, jeśli chodzi o udzielanie rekomendacji. Podczas gdy nowoprzybyli, którym przyjrzeliśmy się, dali tylko 24, menedżerowie zliczyli ponad dziesięć razy więcej, z 267. Wśród dyrektorów różnica była ponad dwudziestokrotna; przekazali łącznie 532 rekomendacje.
Warto tutaj zauważyć, że na różnych poziomach doświadczenia, im więcej rekomendacji daje użytkownik LinkedIn, tym więcej otrzymuje. Jeśli chcesz zwiększyć liczbę, istnieją gorsze strategie niż po prostu wycisnąć kilka własnych rekomendacji dla zasługujących na to kolegów, a potem zobaczyć, kto odwdzięczy się za przysługę.
Możesz też po prostu zwrócić się do kilku osób i zapytać. Jeśli pójdziesz tą drogą, wypróbuj uprzejmego e-maila zamiast prośby wysłanej przez LinkedIn, aby trudniej ją przegapić.
Przedstaw swoje najlepsze ja.
Przeglądanie ofert pracy nie jest dla większości pomysłem na piknik. Między sporządzeniem listu motywacyjnego, czekaniem na odpowiedź i często nerwowym procesem rozmowy kwalifikacyjnej, znalezienie wymarzonej pracy nie jest łatwe. Nawet aktualizowanie profilu LinkedIn może być niepokojącym obowiązkiem, jeśli zaniedbałeś go przez miesiąc lub sześć. (Zdarza się.)
Nie powinno być tajemnicą, co trzeba zrobić, aby wywrzeć solidne wrażenie na rekruterze lub potencjalnym przyszłym współpracowniku. Grammarly jest tutaj, aby pomóc Ci wyglądać elegancko, gdy posuwasz się naprzód.