Jak ponownie zakochać się w pisaniu

Opublikowany: 2013-06-15

Czy kiedykolwiek czułeś się wypalony, nie tylko pisaniem, ale i życiem? Tak się czułem na początku tego tygodnia.

Jak na nowo zakochać się w pisaniu, zwłaszcza gdy tak jak dla mnie pisanie jest twoją pracą?

Kocham moją maszynę do pisania Szpilka

Zdjęcie autorstwa mpclemens

Wcześniej w tym tygodniu, po sprawdzeniu mojej poczty po raz 452. tego dnia, ponownie spróbowałem napisać artykuł, który odkładałem. Nie mogłem napisać ani słowa. Wpatrywałem się w przestrzeń przez sześć minut, a kiedy wpatrywałem się, zdałem sobie sprawę.

Zdałem sobie sprawę, że mam wiele rzeczy, które muszę napisać – zdecydowanie za dużo – ale odkładałem to, co chciałem napisać.

Znalezienie równowagi między MUSISZ i CHCĘ

Są rzeczy, które muszę zrobić, aby zarabiać na życie jako pisarz, których nie chcę robić. To samo dotyczy ciebie. Prawdopodobnie są rzeczy, które musisz zrobić, jeśli chcesz zostać opublikowany, a których nie chcesz robić.

Nie zacząłem pisać, żeby pisać książki dla innych ludzi, redagować powieści (choć brzmi to zabawnie) lub pisać e-maile. Nie zrozum mnie źle, czuję się ogromnie wdzięczny, że mogę zarabiać na życie robiąc te rzeczy, ale kiedy wyobraziłem sobie, że zostanę pisarzem w pierwszej klasie liceum, te prace nie były fantazją.

Oto trudna prawda, której żałuję, że nie poznałem wcześniej: czasami chcesz napisać rzeczy, których nigdy nie napiszesz. Pożądanie to trudna sprawa. „Serce chce tego, czego chce”, ale czasami pragnie rzeczy, które nie są dla niego dobre (takie jak frytki) lub których nigdy nie może osiągnąć (na przykład zostanie graczem pierwszoligowej ligi baseballowej).

A jednak, gdy twoje pragnienie jest zgodne z rzeczami, które są zarówno dobre dla ciebie, jak i z twoim zestawem umiejętności, niesamowite, jak możesz być produktywny. Dlatego zawsze staram się chcieć tego, co dla mnie najlepsze.

Nawet jeśli nie chcę redagować czyjejś powieści, pisać o duchach następnego rozdziału książki lub napisać następnego zdania w mojej pracy w toku, chcę tego chcieć.

Jeśli możesz nauczyć się chcieć rzeczy, które musisz zrobić, odkryłeś sekret pracy z treścią.

Ale stwórz też przestrzeń do zabawy słowami

Bo tak, czasami trzeba napisać to, czego nie chce się pisać, ale trzeba też od czasu do czasu przestać grać. W przeciwnym razie twoja kreatywność skurczy się i umrze.

Jest różnica między grą a grami. Gry mają zasady i cele. Gra ma tylko jeden cel – dobrą zabawę.

Zabawa może mieć zasady, ale są to płynne zasady, które często się zmieniają. Na przykład możesz wprowadzić regułę, aby pisać tylko rymowankiem (biuro, wspinać się, przestępstwo) lub używać jak największej liczby słów onomatopei (pop! ping! pow!) lub zaczynać każdy akapit tekstem z piosenka.

Jak bawisz się słowami?

Pozwalasz sobie uciec po stycznych.

Nie przestrzegasz zasad gramatyki.

Piszesz szybko i niespodziewanie.

Nie liczysz słów, stron ani minut.

Zamiast tego grasz w grę.

Spuszczasz swoją duszę na świat. Wpadnij w szał. Wylewka frazesów. Kogo to obchodzi? I tak tego nie opublikujesz. Weź tego edytora do swojej czaszki i utop go konfetti i balonami urodzinowymi. (Dlaczego balony urodzinowe? Kto do cholery wie?!)

Posłuchaj, twoja wyobraźnia tego potrzebuje. Nie chodzi o uczynienie cię lepszym pisarzem. Chodzi o to, czy w ogóle możesz znieść pisanie.

Godzina gry na tydzień

Wcześniej w tym tygodniu, w ferworze wypalenia pisania, zostawiłam komputer w domu, złapałam długopis, notatnik i moje ośmiotygodniowe dziecko i poszłam do mojej ulubionej kawiarni. Kiedy dziecko spało, pisałem w swoim małym notesie.

Nie napisałem tego, co zamierzałem napisać. Pojechałem na dziwnych stycznych. Trochę narzekałem (i odkryłem, że jestem trochę zły). Bawiłem się słowami przez godzinę, a potem poczułem się czysty i pełen ulgi.

Po raz kolejny byłem zakochany.

Lubisz bawić się słowami? Co robisz, kiedy jesteś wypalony na pisaniu?

ĆWICZYĆ

Baw się słowami.

Pisz tak długo, jak chcesz. Popełnij tyle błędów gramatycznych, ile chcesz. Napisz coś głupiego, złego lub smutnego.

Kiedy skończysz, możesz opublikować swoje zabawne ćwiczenie w sekcji komentarzy lub po prostu zachować je dla siebie.

Jedynym wymogiem jest dobra zabawa.