Nigdy nie mów tych 6 rzeczy rekruterowi

Opublikowany: 2018-08-30

Postaw swoją najlepszą stopę do przodu.

Ile razy słyszałeś ten popularny refren? Zbyt wiele do liczenia. Jednak jeśli chodzi o proces poszukiwania pracy, wiele osób poszukujących pracy uważa, że ​​ta porada ma zastosowanie tylko podczas zaplanowanych rozmów telefonicznych, rozmów kwalifikacyjnych i interakcji z kierownikiem ds. rekrutacji i potencjalnym zespołem. W końcu, czy rekruter nie jest tylko pośrednikiem, osobą, która organizuje rozmowy kwalifikacyjne i kontakty między kandydatem a szefem? Zło. Rekruter jest interesariuszem i jest integralną częścią procesu rekrutacji. Przeoczenie lub niedocenienie jego wpływu jest dużym błędem.

Każda interakcja z potencjalnym pracodawcą powinna być nie tylko profesjonalna, ale także dyktować celowość i przemyślane podejście do wszystkiego, co mówisz. Niezależnie od tego, czy jest to tylko krótki tekst za pośrednictwem Canvas, czy rozmowa telefoniczna, aby omówić oczekiwaną pensję, mądrze dobieraj słowa, aby zapewnić sobie sukces.

Oto sześć zwrotów, których nigdy nie wypowiadaj rekruterowi, jeśli potrzebujesz konkurencyjnej oferty pracy.

„Wezmę wszystko (dowolną rolę w Twojej firmie)”

Podobnie jak randki, zapach desperacji w poszukiwaniu pracy może być wyczuwalny. Niezależnie od tego, czy rachunki rosną, Twój obecny występ to absolutny ślepy zaułek, czy też jest to Twoja wymarzona firma, unikaj mówienia rekruterowi, że „wszystko weźmiesz” z kilku kluczowych powodów:

  1. Sprzedajesz siebie i swoje umiejętności za mało. Jesteś utalentowany, mądry i możesz wnieść duży wkład.
  2. Wydajesz się niedoinformowany. Rekruterzy chcą, aby dobrze zbadani, zaangażowani i poinformowani kandydaci ubiegali się o pracę. To stwierdzenie sprawia, że ​​wyglądasz tak, jakbyś nie przemyślał decyzji o aplikowaniu do firmy lub nie wiedział, w jaki sposób Twoje cele zawodowe pokrywają się z celami firmy.
  3. Sygnalizujesz, że się uspokoisz. Kontynuując analogię z randkami, osoby poszukujące pracy, które wydają się zdesperowane, nie będą przyciągać uwagi ani najlepszego leczenia.

– Jasne, to brzmi jak dobra pensja.

Nigdy nie zadowalaj się ofertą wynagrodzenia początkowego. Nigdy. „Negocjacje płacowe to współpraca, a kluczowym składnikiem udanej współpracy jest dobra komunikacja”, mówi Josh Doody, autor Fearless Salary Negotiation . „Często otrzymasz ofertę pracy, która wydaje się naprawdę atrakcyjna i może być znacznie większa, niż się spodziewałeś. W takim przypadku twój instynkt może polegać na zaakceptowaniu oferty, ponieważ jest tak dobra.

Jednak powinieneś być przygotowany na negocjowanie wynagrodzenia i wiedzieć, ile możesz zarobić, biorąc pod uwagę swoje umiejętności, wykształcenie i lokalizację, korzystając z osobistego kalkulatora wynagrodzeń Glassdoor Know Your Worth.

Zamiast ślepo akceptować ich ofertę, przeprowadź badania. Następnie, mówi Doody, „sformułuj kontrofertę, aby zobaczyć, jak bardzo możesz ją poprawić. Negocjacje powinny zakończyć się tym, że firma powie Ci „Tak”. Kiedy powiedzą ci „tak” lub skończą ci się rzeczy, o które możesz poprosić, oznacza to, że negocjacje są zakończone”.

„Moja poprzednia firma była okropna”.

Narzekanie na swoją ostatnią firmę to wielkie nie. Z wyjątkiem naprawdę wyjątkowych okoliczności, narzekanie na swojego byłego szefa, kolegów lub środowisko pracy może być szkodliwe dla procesu rozmowy kwalifikacyjnej, a także dla Twojej reputacji zawodowej.

Zamiast wypowiadać tak dosadne stwierdzenie, krytycznie oceń, jak radziłeś sobie z wyzwaniami w pracy. Podziel się z rekruterem tym, jak sobie poradziłeś i jak się rozwijasz pomimo mniej niż idealnych okoliczności. Tylko pamiętaj, gadanie śmieci to nie-nie.

„Mój były szef nie da mi dobrej rekomendacji, ponieważ był przeze mnie straszony”.

Chociaż w tym stwierdzeniu może być prawda, zachowaj je dla znajomych przy drinkach. Nie udostępniaj tego rekruterowi. Gdy zostaniesz poproszony o listę rekomendacji, rzadko rekruter odpowie na twoją listę komentarzem typu: „Dlaczego nie uwzględniłeś swojego ostatniego szefa?” Referencje i rekomendacje powinny pochodzić od osób, które mogą mówić o Twoich osiągnięciach, sukcesach i pozytywnych doświadczeniach zawodowych. Świetne rekomendacje to duża część tego, jak najlepiej pokazać swoją stopę.

Jednak rekruterów prawdopodobnie nie będą obchodzić mniej niż pikantne relacje, które miałeś ze swoim byłym szefem. Nix plotki. Zaproponuj najlepsze rekomendacje, jakie możesz, a jeśli zostaniesz zapytany o nieobecność twojego ostatniego szefa w tej grupie, po prostu odpowiedz: „Grupa osób, których dostarczyłem, najlepiej pasuje do moich osiągnięć, etyki pracy i umiejętności. Myślę, że zapewnią ci 360-stopniowy obraz tego, dlaczego doskonale nadawałbym się do tej roli.

„Wiem, że moja rozmowa jest dzisiaj, ale czy możemy zmienić termin?”

O ile nie doszło do śmierci w rodzinie lub krytycznej sytuacji kryzysowej, anulowanie rozmowy kwalifikacyjnej w dniu, w którym się ona odbyła, jest równoznaczne z powiedzeniem „Tak naprawdę nie chcę tej pracy i nie szanuję ciebie ani twojego czasu”.

Jeśli musisz dostosować czas lub spóźniasz się, zachowaj przejrzystość. „Spóźnianie się na rozmowę bez wyjaśnienia, bez wysyłania e-maili lub dzwonienia z wyprzedzeniem w celu poinformowania, że ​​się spóźniają, znokautuje 99% ankietowanych”, mówi Jamie Hichens, starszy menedżer ds. pozyskiwania talentów w Glassdoor. „Przynajmniej, jeśli się spóźnisz, zadzwoń i zaoferuj ETA, wyjaśnienie lub ofertę zmiany terminu. I pamiętaj, żeby przeprosić za niedogodności.”

„Minęły 3 tygodnie od złożenia wniosku, myślałem, że moja aplikacja wpadła w czarną dziurę”.

W zależności od wielkości firmy, aplikacje o pracę mogą otrzymać setki lub tysiące życiorysów na stanowisko. I chociaż rekruterzy starają się odpowiadać każdemu, czasami jest to trudniejsze, niż mogłoby się wydawać osobom poszukującym pracy. To nie jest powód, by być uprzejmym dla rekrutera lub wygłaszać takie pasywno-agresywne komentarze. Mądrze wykorzystaj czas spędzony z rekruterem, koncentrując się na roli, firmie i wyjątkowym dopasowaniu do obu. Nie marnuj czasu ani nie zmniejszaj swoich szans na pozytywne doświadczenie podczas rozmowy kwalifikacyjnej, robiąc złośliwe komentarze.

Jest kilka sposobów na uniknięcie czarnej dziury. „Wraz z rosnącym wykorzystaniem systemów śledzenia kandydatów online, nawet w mniejszych firmach, oznacza to, że rekruter lub menedżer ds. rekrutacji może nie zobaczyć Twojego CV, chyba że użyjesz właściwych słów kluczowych”, mówi Mikaela Kiner, założycielka/dyrektor generalny UniquelyHR. „Polecenia [również] zwiększają prawdopodobieństwo, że rekruter zobaczy Twoje CV. Jeśli nie masz osobistego kontaktu, skorzystaj z mediów społecznościowych, aby dowiedzieć się, kto ma. Nie wstydź się poprosić kogoś o przedstawienie się w Twoim imieniu, ludzie robią to cały czas. Jeśli czujesz się niekomfortowo, prosząc o przysługę, poproś o łatwy sposób odmowy, na przykład „Jeśli nie czujesz się komfortowo, aby mnie połączyć, całkowicie rozumiem”.

Wersja tego posta pierwotnie pojawiła się na blogu Glassdoor.

Więcej od Glassdoor:

Kompletny przewodnik po CV

3 błędy w poszukiwaniu pracy, aby przestać robić dzisiaj

10 najlepszych miejsc pracy niezwiązanych z technologią, które możesz znaleźć w firmach technologicznych