Nora Roberts O tym, jak pisze
Opublikowany: 2022-12-04W tym poście dzielimy się 12 wskazówkami legendarnej amerykańskiej pisarki Nory Roberts na temat tego, jak pisze.
Nora Roberts , urodzona 10 października 1950, jest amerykańską autorką ponad 225 romansów, w tym Kłamcy , Świętych grzechów i trylogii MacGregors . Pisze również jako JD Robb dla serii In Death . Ponad 500 milionów egzemplarzy jej książek w druku. Jej najnowsza powieść to Dziedzictwo .
Każdy tytuł Nory Roberts i JD Robb wydany w 2020 roku trafiał na listę bestsellerów New York Timesa, kontynuując passę, która rozpoczęła się w 1999 roku. Jej powieści spędziły łącznie 220 tygodni (prawie cztery lata) na pierwszym miejscu listy bestsellerów New York Timesa lista. (Kliknij tutaj, aby uzyskać więcej interesujących faktów o autorze.)
Była pierwszą autorką wprowadzoną do Romance Writers of America Hall of Fame.
Znaleźliśmy ten post na blogu Nory Roberts o tym, jak ona pracuje i chcieliśmy podzielić się z Tobą kilkoma jej wskazówkami. Wzięliśmy kilka najlepszych fragmentów, ale jeśli chcesz przeczytać cały post, kliknij link.
Nora Roberts O tym, jak pisze
1. Pisz codziennie
Roberts wierzy w pisanie każdego dnia. Ona mówi:
„Piszę codziennie. To tylko moja praca i mam szczęście, że kocham swoją pracę. Nie każdy ma choć w połowie tyle szczęścia, że może zarabiać na życie robiąc coś, co kocha.
Na tym etapie mojego życia i kariery każdy dzień jest w większości zwyczajnym tygodniem pracy. Jeśli zajdzie taka potrzeba lub po prostu poczuję taką potrzebę, poświęcę kilka godzin w weekend.
Jestem zdyscyplinowany – to moje okablowanie. Mam szybkie tempo pisania – także tylko okablowanie.
2. Nie przegap terminów
Jest wielką zwolenniczką dotrzymywania terminów. Ona mówi:
„Nie dotrzymuję terminów. Normalnie pracuję od sześciu do ośmiu godzin dziennie. Częściowo to wpatrywanie się w przestrzeń – wymaga tego pisanie, albo moje. Część czasu spędzam na szukaniu różnych rzeczy, bo skąd mam wiedzieć, dopóki nie będę wiedział? Nie korzystam z badaczy , bo by mnie irytowali, chcieli ze mną rozmawiać, oczekiwali, że będę w stanie im powiedzieć, czego szukam. I znowu, skąd mam wiedzieć, dopóki nie wiem?
3. Pracuj sam
Roberts pracuje sam. Ona dodaje:
„Nie korzystam, nigdy, nigdy nie będę korzystał z usług ghostwriterów … Moja praca to moja praca, od początku do końca. Jeśli moje nazwisko jest w książce, to ja ją napisałem… Nie używam duchów, współautorów, nie mam współpracowników… Nie robię burzy mózgów z innymi pisarzami, z moim wydawcą ani moim agentem w sprawie fabuły. To nie moje okablowanie. Kocham mojego agenta, mojego wydawcę i szanuję ich tak samo, jak ich kocham.
Jeśli któryś z nich lub obaj będą nalegać na burzę mózgów, będę zmuszony ich zabić, dopóki nie umrą.
4. Trzymaj się rutyny
Rutyna jest niezwykle ważna. Ona idzie dalej:
„Jestem rannym ptaszkiem (chciałbym nie być, ale okablowanie). Przez chwilę rano bawię się pocztą i innymi rzeczami… Ale zwykle jestem w trybie pracy o 8. Czasami wcześniej, czasami później, to po prostu normalne.
Pracuję. Wpatruj się w przestrzeń, zastanawiając się, WTF powinno się wydarzyć jako następne, poszukaj rzeczy i jakoś około 3 (czasem wcześniej, czasem później) faktycznie napisałem przyzwoity fragment.
Tak.
W takim razie czas iść na trening. 90 minut, codziennie. To moja rutyna, a ja jestem samotną kobietą, która żyje dzięki rutynie.
5. Użyj metody trzech szkiców
Roberts wyjaśnia sposób, w jaki pisze w ten sposób:
„Pracuję metodą trzech szkiców. To działa dla mnie. To nie jest właściwy/zły sposób. Nie ma dobra ani zła dla procesu, który działa dla każdego indywidualnego pisarza.
A. Pierwszy szkic
„ Pierwszy szkic , szkic odkrywczy… jest dla mnie najtrudniejszy. Rozgryzanie tego wszystkiego, tworzenie ludzi , na których będzie mi zależeć na tyle, aby siedzieć tu całymi godzinami każdego dnia i opowiadać swoją historię. Znajdowanie informacji na temat otoczenia , zaangażowanych karier i wielu innych.
nie nakreślam. Mam luźny zarys mentalny, potem siadam, zaczynam i mam nadzieję, że jeszcze raz wszystko zadziała.
Nie używam pomocy wizualnych, nie mam oznaczonych kolorami karteczek. Robię notatki, a potem irytuję się, bo przez połowę czasu nie mogę znaleźć jednej rzeczy, którą nabazgrałem, a której chcę teraz, właśnie w tej chwili.
Obrysowanie, pomoce wizualne, kartki z notatkami – nie jest źle. W rzeczywistości doskonała, jeśli w ogóle, praca dla tego pisarza.
Nie wiem, ile czasu zajmuje mi zrobienie tego pierwszego szkicu. Nie obchodzi mnie to. Czy wydobywam historię, czy ci ludzie są interesujący, wielowarstwowi, ludzcy, czy umieszczam siebie, a tym samym czytelnika, w scenerii?
Otoczenie, tempo , rozwój i ewolucja postaci , powiązania, relacje, przejścia, konflikty , bity, wzgórza i doliny, dialogi , opis.
… Nie cofam się w pisaniu tego pierwszego szkicu, bawię się i naprawiam, po prostu brnę dalej, przenoszę historię, ludzi na stronę, biorąc to na wiarę (i dzięki dużemu doświadczeniu), że mogę naprawić to, co jest złe, rozjaśnić później to, co dobre.
Wydobądź to, zdobądź to, umieść słowa na stronie. Codzienny. Godzin dziennie.'
B. Drugi projekt
– A kiedy pierwszy kiepski szkic jest gotowy, wracam do pierwszej strony. Teraz druga wersja robocza, popraw to, rozwiń, pozbądź się tego, pracuj bardziej rozważnie nad językiem. Czy to wszystko się trzyma? Czy ma sens? Czy to dobra, solidna historia? Mogę codziennie zrobić kawałek drugiego szkicu. To jest dla mnie łatwiejsza część procesu. Fajnie jest naprawiać rzeczy, bawić się słowami, dodawać kolejne warstwy.
To wciąż wymaga czasu, ale to szczęśliwy środek pracy. Zobacz, co tam zrobiłem, to nie jest złe. Zapomniałem o tym. Czyż nie jestem cholernie sprytny? Albo – ups, to jest do bani. Trzeba naprawić.
C. Trzeci szkic
„Kiedy kończę drugi szkic, przychodzi czas na trzeci, ostatni, polerowanie. Nie tak duże jak te codzienne porcje. Oto, co wyślę temu agentowi i redaktorowi, którego kocham i szanuję. Muszę to zrobić najlepiej jak potrafię. Mogę znaleźć miejsca, które zwisają, więc próbuję je wzmocnić. Może się okazać, że przyjąłem szybki kąt, który działa – może dodać do tego – lub nie, zmieniaj go, dopóki nie zadziała…
Tutaj też sprawdzam pisownię. Moja ortografia jest żałosna, więc jestem wdzięczny za technologię. Z wyjątkiem sytuacji, gdy to nie działa. Co masz na myśli mówiąc Nie znaleziono słowa? To cholerne słowo!
Kiedy czuję, że to najlepsze, co mogę zrobić, wysyłam to, wypowiadam życzenie, a potem zdecydowanie wypijam napój alkoholowy.
6. Przestań szukać wymówek
Nie wierzy w szukanie wymówek, mówiąc:
„Ktoś zapytał mnie kiedyś w Q&A, jakie trzy rady mam dla innych pisarzy. Tutaj są:
- Przestań szukać wymówek i pisz.
- Przestań marudzić i pisz.
- Przestań się pieprzyć i pisz.
Przyjmuję własną radę.
7. Pisz cztery książki rocznie
Rocznie pisze kilka książek:
„To jest uskrzydlone, piszę pięć książek rocznie. Właściwie to cztery. Dwóch Robbów, jeden samodzielny Roberts, jedna część trylogii. To dużo, ale tempo i proces odpowiadają mojemu obecnemu życiu”.
8. Przygotuj się na wiele rezygnacji z pisania
Roberts nie robi nic więcej. Ona tłumaczy:
„Jestem w stanie wyprodukować wiele książek, ponieważ pracuję na co dzień . Ponieważ nie wychodzę na lunch czy kolację, nie chodzę na imprezy, nie chodzę na zakupy, nie mam hobby ani nie udzielam się towarzysko. nie chcę.
lubię dom. Lubię swoją przestrzeń. Mam mnóstwo ludzi mieszkających w mojej głowie dla towarzystwa.
Nie spędzam dużo czasu, czasem wcale, w mediach społecznościowych. Szkoda czasu. Mój czas jest dla mnie cenny.
A rutyna jest moim bogiem.
Wstawaj, graj na skrzypcach, pisz, pisz, pisz, ćwicz, spotykaj się z mężem, rób obiad, może zapraszaj dzieci na obiad kilka razy w miesiącu i ciesz się wnukami”.
9. Rób coś innego w weekendy
Ale w weekendy jest gotowa zrobić trochę więcej:
„Wiosną i latem uprawiam ogródek, piekę chleb, ale to weekendy.
Jesienią i zimą robię zupy i chleby, znowu weekendy.
10. Cały czas myśl o pisaniu
Autorka wierzy, że pomysł może się zagotować – nawet gdy jest na wakacjach:
„Kiedy jestem na wakacjach, będę pisać tu i tam. Bo tęsknię, jeśli nie… A o książce myślę cały czas. Pod prysznicem, na treningu, w ogrodzie, w kuchni. Mogę wypracować punkty fabularne , wyrabiając ciasto na chleb.
11. Trzy D są ważne
- Nie ma żadnej tajemnicy, żadnej formuły, żadnego magicznego zaklęcia.
To się nazywa pisanie, regularnie, konsekwentnie, codziennie. To dyscyplina, popęd i pragnienie . Trzy D, które również zachwalam, gdy mnie o to poproszono. Talent jest świetny, ale bez trzech D jest trudny do wyprodukowania.
Na szczęście dla mnie, mam je i używam.
12. Kochaj to, co robisz
A co najważniejsze, Roberts mówi:
„Kocham swoją pracę, nawet w zły dzień, kocham swoją pracę. Bycie pisarzem to dar, za który jestem wdzięczny, nawet gdy jest zły dzień”.
Przeczytaj cały post na blogu tutaj: Blog Nory Roberts o tym, jak ona pracuje
Ostatnie słowo
Mamy nadzieję, że ten artykuł ze wskazówkami dotyczącymi pisania Nory Roberts pomoże Ci w pisaniu opowiadań.
Źródło obrazu: strona Nory Roberts na Facebooku
WSKAZÓWKA: Jeśli potrzebujesz pomocy w pisaniu książki, kup Zeszyt ćwiczeń z pisania powieści.
autorstwa Amandy Patterson
Jeśli ci się to podobało, pokochasz:
- 7 porad dotyczących pisania od Trumana Capote
- 7 porad dotyczących pisania od HG Wells
- 7 zasad pisania Gail Carson Levine
- 7 doskonałych wskazówek dotyczących fabuły od Agathy Christie
- 6 porad dotyczących pisania od Jorge Luisa Borgesa
- Curtis Sittenfeld 5 kroków do napisania opowiadania
- Wzór Alice Adams do pisania opowiadania
- 6 porad dotyczących pisania od Charlesa Bukowskiego
- 7 porad dotyczących pisania od Cormaca McCarthy'ego
- Porady dotyczące pisania od najsłynniejszych autorów na świecie
Najważniejsza wskazówka : Dowiedz się więcej o naszych zeszytach ćwiczeń i kursach online w naszym sklepie .