Otrzymywanie opinii: 3 rzeczy, które każdy pisarz musi wiedzieć o edycji
Opublikowany: 2017-06-19W krótkim czasie, kiedy jestem pisarzem, poznałem cenną tajemnicę, o której my, pisarze, nie rozmawiamy często: pisarz jest tak dobry, jak jego redaktorzy.
Otrzymywanie opinii i akceptowanie krytyki oraz zmian nie jest łatwe. Nikt nie lubi, gdy mówi się mu, co robi źle, zwłaszcza gdy krytykowana rzecz jest czymś, w co włożyliśmy nasze serce i duszę.
3 wskazówki dotyczące otrzymywania informacji zwrotnych od redaktora bez konieczności rezygnacji
Kiedy po raz pierwszy zacząłem pisać, nienawidziłem edycji. Teraz z zapałem realizuję redakcje i redaktorów. Oto trzy rzeczy, których musiałem się nauczyć o otrzymywaniu informacji zwrotnych, które pomogły mi stać się lepszym pisarzem:
1. To nie jest osobiste.
Ukończenie pierwszej książki zajęło mi rok. Kiedy to się skończyło, potraktowałem to jak członka rodziny. Byłem wtedy częścią grupy pisarskiej. Pamiętam, jak z dumą przedstawiałem im tę historię, spodziewając się Ooo i Aaah.
Zamiast tego pocięli go na strzępy. Pokroili i pokroili w kostkę. Nic nie pozostało nietknięte.
W odpowiedzi powiedziałem im, że zranią moje uczucia i że nie wiedzieli, o czym mówią. Potem przez kilka tygodni nie brałem udziału w grupie, wmawiając sobie, że „prawdziwych artystów nigdy nie docenia się, dopóki nie umrą”.
Oczywiście, zanim moja grupa pisarzy cokolwiek powiedziała, znałem większość wad mojej historii. Wiedziałem, jak strasznie płynęła fabuła, jak słabo skonstruowano wiele scen, a bohater był płaski, niezmienny i pasywny. Wiedziałem.
Ale traktowałem moją historię jak szalonego wujka Joeya na rodzinnym pikniku. Inni członkowie rodziny mogą komentować, jak szalony jest wujek Joey, ale jeśli robi to osoba z zewnątrz, uważaj! To są słowa walki.
Edycje przyjąłem osobiście.
Skończona historia może być częścią nas, tak jakbyśmy stworzyli nowy dodatek, który teraz pracuje z naszymi ramionami. Zwykle nazywamy nasze historie „naszymi dziećmi” i mówimy, że „rodzimy je”. Myślę, że to dlatego, że praca twórcza jest intymna. Kiedy piszemy, ujawniamy na stronie rzeczy o sobie.
Jako pisarze konieczne jest oddzielenie się od naszej pracy. Chociaż ujawnia aspekty tego, kim jesteśmy, nie jest tym, kim jesteśmy . Musimy się nauczyć, że kiedy ludzie ją krytykują, nie komentują nas jako jednostek.
Jeśli nie potrafimy oddzielić naszej pracy od siebie, stracimy okazję do rozwoju.
(Oczywiście dobrym pomysłem jest również przekazywanie opinii w sposób, który nie sprawi, że ludzie poczują się osobiście zaatakowani. Oto nasza strategia utrzymania popularności w grupie pisarzy).
2. Każda nuta jest dobrą nutą.
Kiedyś wygłosiłem przemówienie w sali kilkuset osób. Tydzień po rozmowie dostałem pocztówkę. Był w ozdobnej kopercie i miał z przodu motyle.
Wewnątrz karty, drobnym pismem, były akapity i akapity krytyki. Autor notatki myślał, że rozmawiałem szybko, źle zinterpretowałem tekst, z którego czytałem, a moje ilustracje odwracały uwagę od powagi tematu. Krytykował nawet takie rzeczy, jak pas, który wybrałem do noszenia i to, jak poruszałem się po scenie, gdy mówiłem.
Łatwo było się obrazić tą notatką. Na początku chciałem go podrzeć i wyrzucić do śmieci; ale zamiast tego przymocowałem go do ściany. Każdego ranka przez tydzień wracałem do tego.
Rozpatrując jedną krytykę na raz, próbowałem wyobrazić sobie perspektywę krytyka i zrozumieć, dlaczego widział to, co widział. Chociaż stwierdziłem, że nie zgadzam się z większością jego uwag, dowiedziałem się wiele o tym, jak moja przemowa była postrzegana przez członków publiczności i jak można zmienić mój styl, aby uniknąć tego postrzegania w przyszłości.
Kiedy otrzymujemy notatki z naszej pracy, musimy starać się przyjmować je z postawą wdzięczności. Fakt, że ktoś poświęcił czas na przeczytanie naszego pisma i został poruszony, aby podzielić się swoją opinią, jest komplementem (nawet jeśli opinia nie jest). Otrzymywanie opinii i zbliżanie się do zmian w ten sposób otwiera nas na uczenie się od nich. Jeśli możemy być za nie wdzięczni, to nawet najdziwniejsze i najdziwniejsze notatki mogą stać się narzędziami do nauki.
Nie mówię, że musisz akceptować każdą nutę w wartości nominalnej. Niedawno opublikowałem historię w Internecie, a komentator powiedział: „Widziałem, że zakończenie zbliża się milę”. Ta notatka była pomocna, ale nie w sposób, w jaki chciał tego komentator.
Poprzez tę historię zostawiałem wskazówki, jak ta historia się skończy. Dla mnie ta opowieść była mniej o dreszczyku emocji związanych z podróżą, a bardziej komentarzem na tle historii. Przez cały czas nawiązując do zakończenia, miałem nadzieję wzmocnić punkt, w którym zakończenie historii o klasie społecznej kończy się tylko w jeden sposób. Dlatego przyjąłem tę notatkę jako komplement. To, że czytelnik zobaczył, że zakończenie jest oddalone o milę, było dobrą rzeczą.
Niestety, z tego komentarza (i innych komentarzy do historii) wyciągnąłem wniosek, że być może mój komentarz społeczny nie był tak jasny, jak się spodziewałem. Żaden z komentatorów o tym nie wspomniał. Jestem wdzięczna za wszystkie te komentarze, ponieważ pomogły mi spojrzeć na moją pracę w nowy sposób.
3. Różnorodność w redaktorach jest dobra.
Najlepsze montaże, jakie kiedykolwiek otrzymałem, pochodziły od kobiety z Azji, która jest ode mnie o dwadzieścia lat starsza. Widziała w moim pisaniu problemy, na które byłam niewidoma z powodu mojego kulturowego wychowania. Rzeczy, o których wszyscy myśleli, że mi pokazała, były dla mnie wyjątkowe. Proszę ją teraz o notatki, kiedy tylko mogę, bo wiem, że zobaczy moje historie inaczej niż ja.
Żyjemy w niesamowitych czasach. Nigdy wcześniej ludzie na całym świecie nie byli tak połączeni. Dzięki magii Internetu, mimo że mieszkam na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, mogę otrzymywać notatki o mojej pracy od pisarzy europejskich, azjatyckich i afrykańskich. Mamy szczęście.
Dlatego czuję, że ponieważ żyjemy w tak niesamowitych czasach, musimy szukać notatek z innych kultur niż nasza. Musimy pracować nad znalezieniem czytelników, którzy przedstawią nam różne spojrzenia na naszą pracę. Nie zrobienie tego oznaczałoby zmarnowanie zdumiewającego błogosławieństwa łączności.
Każdy pisarz potrzebuje redaktorów
Otrzymywanie informacji zwrotnej może być trudne. Nigdy nie jest zabawne, gdy ktoś mówi, co robisz źle. Jednocześnie, jeśli chcemy wyprodukować naszą najlepszą pracę, musimy odłożyć na bok osobiste przywiązanie do naszej pracy, nie brać edycji osobiście, ścigać redaktorów, którzy pochodzą z innego świata niż my, otrzymywać ich redakcje z postawą wdzięczność i ucz się od nich.
Będziemy do tego lepszymi pisarzami.
Czy masz jakieś wskazówki, jak otrzymywać informacje zwrotne bez poczucia bycia przez nie urażonym? Jaka jest najlepsza (lub najgorsza!) opinia, jaką kiedykolwiek otrzymałeś? Daj nam znać w komentarzach.
ĆWICZYĆ
Dziś pisz przez piętnaście minut. Kontynuuj pracę w toku lub napisz nową historię na podstawie tego monitu:
Byłego zabójcę nawiedza duch.
Kiedy skończysz, podziel się swoją pracą w komentarzach. Następnie zaproponuj notatki do cudzej pracy. Celem jest przyjmowanie i otrzymywanie informacji zwrotnych, więc nie powstrzymuj się — powiedz innym pisarzom coś, co działa, obszar, w którym mogą się poprawić, i kolejną wspaniałą rzecz dotyczącą ich pisania.
Na koniec, gdy Twoja praca zostanie zmieniona, powiedz „dziękuję”. Pamiętaj, że to komplement dla kogoś, kto przekaże Ci opinię, nawet jeśli nie zgadzasz się z jego komentarzami.