11 słów i wyrażeń, których możesz użyć w negocjacjach płacowych, jeśli chcesz odnieść sukces
Opublikowany: 2017-10-29Czy nie byłoby wspaniale, gdyby istniało magiczne słowo, które mógłbyś wypowiedzieć, aby ludzie się z tobą zgodzili? Jeśli, na przykład, proste zdanie „abrakadabra” mogłoby natychmiast przekonać twojego pracodawcę, by spojrzał na sprawy po twojej myśli, negocjacje płacowe byłyby o wiele łatwiejsze.
Niestety, żyjemy w prawdziwym świecie, a te magiczne słowa, które gwarantują natychmiastowy sukces, nie całkiem istnieją — ale dobrą wiadomością jest to, że mamy kolejną najlepszą rzecz. Poniższe słowa i wyrażenia są sposobami na poziomie eksperckim, aby zademonstrować pewność siebie, sympatię i wiedzę niezbędną do uzyskania wyższej pensji.
Użyj ich w następnych negocjacjach, a możesz po prostu zobaczyć podwyżkę w wypłacie wcześniej, niż zdążysz powiedzieć „alakazam”.
1 „Jestem podekscytowany możliwością współpracy”.
Zbyt często ludzie myślą o negocjacjach wynagrodzeń jako bitwie: ty, starając się uzyskać jak najwięcej, kontra twój pracodawca, starając się zmieścić w budżecie. Jednak ten rodzaj myślenia może przynieść efekt przeciwny do zamierzonego, wyjaśnia Roy Cohen, trener kariery i autor Przewodnika przetrwania The Wall Street Professional .
„Nigdy nie angażuj się w negocjacje jako ultimatum — albo/albo — ale raczej jako proces współpracy i wyjątkową okazję do stworzenia pakietu wynagrodzeń, który ma sens zarówno dla Ciebie, jak i dla nich. Ustal priorytety dotyczące tego, co jest dla Ciebie najważniejsze i jakie przedmioty chcesz wymienić” — radzi Cohen.„O ile nie wiesz na pewno, że jesteś niezbędny, a niewielu z nas kiedykolwiek jest, udane negocjacje nigdy nie powinny stać się kontradyktorem. To zły znak, że proces się załamał lub nastąpi” – kontynuuje Cohen.
2 „Na podstawie moich badań…”
To naturalne, że możesz uzyskać wyższą pensję niż ta, którą ci zaoferowano, ale musi to być ugruntowane w rzeczywistości. Zamiast po prostu wyrzucać liczbę, która Twoim zdaniem brzmi ładnie, musisz odrobić pracę domową na temat tego, ile warte są Twoje umiejętności, aby dostarczyć pracodawcy przekonującą argumentację, aby odpowiednio Ci wynagrodzić.
„Jedna fraza, której należy użyć, to coś w stylu „w oparciu o moje badania”. To pokazuje, że druga osoba odrobiła pracę domową i wie, o czym mówisz podczas negocjacji” — mówi David Bakke, scenarzysta/współtwórca w Money Crashers .
Jedna wskazówka, aby przygotować się do stołu negocjacyjnego: uzyskaj bezpłatną, spersonalizowaną wycenę wynagrodzenia za pomocą kalkulatora Know Your Worth firmy Glassdoor.
3 „Rynek”
W ramach swoich badań upewnij się, że wiesz, jaki jest rynek Twojej pracy, mówi adwokat ds. pracy i zatrudnienia Alex Granovsky z Granovsky & Sundaresh PLLC. „Rynek odnosi się do tego, ile pracownik może zarobić, jeśli wyszedł na rynek pracy i znalazł nowe, podobne stanowisko” – mówi Granovsky. „Jeśli zarabiasz 80 000 USD, ale możesz znaleźć pracę za rogiem i zarabiać 100 000 USD, »rynek« sugeruje, że otrzymujesz zaniżone wynagrodzenie”. A ponieważ firmy prawdopodobnie nie chcą cię przegrać z konkurencją, traktują tę liczbę poważnie.
4 „Wartość” Z drugiej strony „wartość” „odnosi się do tego, co wnosisz do swojego pracodawcy”, mówi Granovsky. „Z perspektywy pracodawcy każdy pracownik musi albo (1) zwiększyć przychody, albo (2) zwiększyć marżę (najlepiej jedno i drugie). Chociaż prawdopodobnie nie jest to tak atrakcyjne jak rynek pracy, jeśli możesz pokazać swojemu pracodawcy, w jaki sposób wnosisz „wartość” do firmy (w postaci zwiększonych przychodów i/lub zwiększonej marży), możesz przedstawić przekonującą argumentację za podwyżką ”.
Jeśli więc, na przykład, możesz udowodnić, że nowa inicjatywa, którą wdrożyłeś, przyniosła firmie 100 000 USD, prośba o podwyżkę w wysokości 5000 USD brzmi o wiele przyjemniej dla Twojego pracodawcy.
5 „Podobnie usytuowani pracownicy”
Zapomnij o radach, które otrzymałeś, aby nie węszyć w pensje współpracowników — może to być potężny punkt danych w negocjacjach.
„'Podobnie usytuowani pracownicy' to ludzie, którzy robią to, co ty robisz w firmie”, mówi Granovsky. „Jeśli zajmujesz stanowisko „starszego menedżera konta”, a każdy inny „starszy menedżer konta” zarabia więcej niż ty, to również powinieneś to zbadać”.
Chociaż z pewnością nie chcesz zmuszać żadnego ze swoich współpracowników do ujawnienia informacji, którymi nie chcą się dzielić, możesz użyć narzędzi takich jak Glassdoor, aby dowiedzieć się, co robią, a tym samym, czy otrzymujesz uczciwe wynagrodzenie. .
6 „Czy ta liczba w ogóle jest elastyczna?”
Jeśli pracodawca oferuje liczbę, która jest poniżej pożądanego zakresu, odpychanie jest niezbędne — ale chcesz mieć pewność, że poradzisz sobie z tym taktownie. Powiedzenie „czy ta liczba w ogóle jest elastyczna” jest wdzięcznym sposobem, aby „[dać] pracodawcy możliwość zaoferowania więcej, a nawet wspomnieć o innych korzyściach, które możesz zyskać, jeśli nie ma wyższej pensji”, Bakke mówi.
7 „Byłbym bardziej komfortowy, gdyby…”
Dosadne sformułowania typu „potrzebuję” lub „chcę” mogą zniechęcać pracodawców. Jednak wyrażenie pożądanej pensji za pomocą tego wyrażenia „to wspólny sposób na poinformowanie rekrutera lub menedżera ds. rekrutacji, czego szukasz, aby mogli skupić się na tym wymiarze Twojej oferty pracy” – mówi Josh Doody, autor Nieustraszonych negocjacji wynagrodzeń . .
„Reszta tego zdania powinna być konkretnym pytaniem. Na przykład pozostała część tego zdania może brzmieć „… możemy zadowolić się pensją podstawową w wysokości 60 000 $”. lub „…możemy zwiększyć przydział jednostek magazynowych do 100 jednostek”. Porównaj to z czymś w rodzaju: „Czy masz jakieś pole manewru?”, które jest niejasne i pozwala im powiedzieć „nie” i skrócić negocjacje” – kontynuuje Doody.
8 „Jeśli możesz to zrobić, jestem na pokładzie”.
Zdradzimy Ci mały sekret — często rekruterom zależy na tym, aby negocjacje dotyczące wynagrodzenia dobiegły końca. Jeśli więc potrafisz konkretnie sprecyzować, czego wymagałoby przyjęcie oferty, wyświadczysz przysługę rekruterom i zatrudnianiu menedżerów.
„Kiedy dojdziesz do tej fazy negocjacji, chcesz wyjaśnić rekruterowi lub kierownikowi ds. rekrutacji, że powiedzenie „Tak” zakończy negocjacje, aby łatwiej było im się zgodzić” – mówi Doody. Na przykład możesz chcieć powiedzieć: „Rozumiem, że nie możesz dojść aż do 60 000 dolarów. Byłoby wspaniale dodać dodatkowy tydzień płatnego urlopu wraz z sugerowanymi 55 000 $. Jeśli możesz to zrobić, jestem na pokładzie” – sugeruje.
9 „Wolałbym nie wyjeżdżać”.
Jest to dobre rozwiązanie dla pracowników, którzy negocjują podwyżki, aby trzymać je w tylnej kieszeni. Czemu? Sprowadza się to do tego, że jest to część strategii, którą można obronić, mówi Cohen.
„Strategia, którą można obronić, wyjaśnia, czego chcesz, dlaczego tego chcesz i jak jest to wygrana/wygrana zarówno dla twojego szefa, jak i dla ciebie. Celem jest pokazanie wartości i korzyści” – mówi Cohen. Jeśli niskie wynagrodzenie w pracy jest dla Ciebie naprawdę przełomowe, „zdobądź ofertę, którą chciałbyś zaakceptować, ale wolisz nie”, radzi Cohen. „Powiedz szefowi, że otrzymałeś ofertę, że jest atrakcyjna, [ale] że wolisz nie odchodzić… Dużo taniej jest dać ci podwyżkę niż zrekrutować i przeszkolić nowego kandydata.”
Ale ostrzegam: tego wyrażenia nie należy lekceważyć. „Wiedz, że to ryzykowna propozycja: może się odwrócić. Więc proszę, nie używaj go, jeśli tak naprawdę nie chcesz odejść lub nie masz dobrej oferty na stole”, ostrzega Cohen.
10 „Czy masz coś przeciwko, jeśli przez kilka dni rozważę twoją ofertę?”
Nawet jeśli oferta pracy przewyższa Twoje oczekiwania, spróbuj zagrać w nią fajnie. „Pierwszą rzeczą, którą powinieneś zrobić po otrzymaniu oferty pracy, jest poproszenie o czas na jej rozważenie” – mówi Doody. „To małe zdanie realizuje kilka rzeczy. Przede wszystkim zyskujesz czas na rozważenie oferty, określenie odpowiedniej kontroferty i rozpoczęcie budowania swojej sprawy, aby wesprzeć swoją kontrofertę. [Ale] umożliwia także przeniesienie negocjacji do wiadomości e-mail, jeśli jeszcze ich tam nie ma” – mówi Doody. Mówi, że jest to klucz do skutecznego zrealizowania kontroferty.
„Chcesz skontrować ofertę za pośrednictwem poczty e-mail, kiedy tylko jest to możliwe, ponieważ możesz być bardzo ostrożny w tym, co mówisz. Twoje negocjacje dotyczące wynagrodzenia będą bardziej skuteczne, jeśli starannie wybierzesz kwotę kontroferty i jasno określisz, dlaczego jesteś tego wart” – wyjaśnia.
11 „Dziękuję”.
Twoje zadowolenie i podziękowania nie przestały być ważne, gdy nauczyłeś się ich w przedszkolu — w środowisku biznesowym maniery mogą znaczyć wszystko.
„Pod koniec dyskusji o wynagrodzeniach podziękuj tej osobie za poświęcenie czasu na spotkanie z tobą, tylko po to, aby zachować profesjonalizm” – mówi Bakke.
Nie tylko jest to po prostu właściwe — pracodawca jest znacznie bardziej skłonny do zaspokojenia potrzeb i potrzeb kogoś, kto okazuje mu szacunek.
Wersja tego posta pierwotnie pojawiła się na blogu Glassdoor.