5 podstawowych pytań, które należy sobie zadać przed zatrudnieniem redaktora książki
Opublikowany: 2016-09-22W końcu skończyłeś pisać swoją książkę. Jest iskierka nadziei, że koniec jest bliski.
Czas przekazać wstępny szkic redaktorowi, aby go uporządkował, prawda?
Nie tak szybko.
Czy sam już to poprawiłeś?
Powiedz, co?!
Trudna część pisania książki
Wielu autorów bestsellerów i trenerów pisania powie ci, że trudną częścią pisania książki jest jej nie pisanie .
Najtrudniejsze jest przepisanie twojej książki.
Jeśli chcesz uniknąć kłopotliwych błędów i niestabilnego przepływu, który krzyczy amatorsko , wynajęcie profesjonalnego redaktora jest koniecznością. Ale profesjonalna edycja może być kosztowna. A niektórzy redaktorzy nie akceptują nawet wstępnych wersji roboczych.
Poprzez samodzielną edycję i przepisywanie możesz poważnie obniżyć koszty edycji.
Redaktor może cytować mniej, ponieważ dopracowanie wersji roboczej zajmie mniej pracy. Lub twój redaktor może wykorzystać swoją energię, aby skupić się na tym, aby twoja książka była potężna, intrygująca i niesamowita, ponieważ nie skupia się na wszystkich dużych rażących błędach, które już wyłapałeś.
5 pytań, które należy zadać przed wysłaniem do redaktora
Skąd więc wiesz, czy nadszedł czas, aby zatrudnić redaktora, czy nie?
Oto 5 przekonujących pytań, które powinieneś zadać sobie, aby poprawić swoją książkę przed wysłaniem jej do redaktora:
1. Jak dawno to napisałem?
Niech zegar tyka co najmniej 24 godziny, zanim poprawisz swoje pisanie. W przypadku krótszego pisania, takich jak blogi i artykuły, większości osób wystarczy 24-48 godzin. W przypadku e-booków i powieści pomocne jest odczekanie 1–2 tygodni przed poprawianiem.
Pozwala to twoim oczom i mózgowi zobaczyć, co jest napisane, zamiast uzupełniać brakujące luki lub powtarzające się słowa.
2. Jak to brzmi?
Przeczytaj to sobie na głos lub użyj programu (takiego jak Adobe Reader), który przeczyta tobie. Nie tylko przeglądaj sobie głowę, ale czytaj na głos, powoli, sobie.
Pomoże Ci to rozpoznać, czy przypadkowo wpisałeś „the”, dwa razy podzieliłeś tę samą historię lub wpisałeś „różnorodność” zamiast „przeciwności losu”.
3. Jaki jest wielki pomysł?
Uczyń swój główny punkt krystalicznie czystym w swoim umyśle. Kiedy ponownie przeczytasz swoją książkę, upewnij się, że każda część przyczynia się do wielkiego pomysłu.
Na tym etapie możesz wyeliminować duże fragmenty tekstu, co jest w porządku, ponieważ dzięki temu Twoje pisanie będzie lepsze dla odbiorców.
Dlatego powinieneś edytować ogólną strukturę swojego artykułu przed wysłaniem go do redaktora w celu edycji liniowej, edycji tekstowej lub korekty. Jaki jest sens dopracowywania akapitów tekstu, które później zdasz sobie sprawę, że nie pasują do wielkiej idei w twojej historii?
To dla ciebie stracony czas i pieniądze.
4. Co moi odbiorcy powinni wiedzieć?
Pokrój puch.
Czytając ponownie swoje pismo, zadaj sobie pytanie: Jakie są dodatkowe informacje, których czytelnik nie musi znać? Gdzie włóczę się i powtarzam, a gdzie się powtarzam?
Należy pamiętać o krótkim okresie uwagi większości czytelników w dzisiejszych czasach.
Stworzenie jasnego obrazu w swoim umyśle tego, kim jest twój widz, pomoże ci lepiej określić, co Twoi czytelnicy powinni wiedzieć, a co jest tylko puchem. Mamy nadzieję, że podczas pisania artykułu stworzyłeś wizerunek czytelnika, ale jeśli nie, zrób to teraz!
5. Jak czyta się każda linia?
Przeczytaj każdy wiersz, aby poprawić gramatykę , interpunkcję i pisownię zgodnie z najlepszą wiedzą.
Tak, w końcu jesteśmy do „edycji”.
Zwróć uwagę na swoje słowa pocieszenia — te, których używasz co kilka zdań. Może być „tylko”, „właściwie” lub „bardzo”. Wyeliminuj lub wymień kilka z nich, o ile nie zmieni to zamierzonego znaczenia.
Samodzielna edycja przed profesjonalną edycją
Po przebrnięciu przez te pięć pytań i etapów powtórki powinieneś mieć znacznie lepszą wersję roboczą swojej książki. To dobra wiadomość dla Ciebie, potencjalnie dla Twojego portfela i zdecydowanie dla Twoich odbiorców.
Po tym, jak zadasz sobie te pytania i przynajmniej raz przepracujesz swój artykuł, aby napisać go od nowa, może nadszedł czas, aby sprowadzić profesjonalnego redaktora.
Zdziwisz się, o ile więcej redaktor będzie mógł rozważyć usunięcie, przekształcenie lub zmianę. Nie bierz tego do siebie.
A dzięki Twojemu przepisaniu książka, którą masz po profesjonalnej fazie edycji, będzie arcydziełem.
Na końcu prawie go nie rozpoznasz – i to dobrze.
Spójrzmy prawdzie w oczy, większość z nas jest w stanie pisać znacznie lepiej niż nasz pierwszy szkic.
Kiedy poświęcasz czas na przeglądanie informacji przed zatrudnieniem profesjonalnego redaktora, ostatecznie inwestujesz w swoją reputację i autorytet oraz ulepszanie produktu i informacji, którymi dzielisz się ze światem.
Czas na ćwiczenia.
Który etap samodzielnej edycji wydaje Ci się najtrudniejszy? Daj znać w komentarzach.
ĆWICZYĆ
Dziś znajdź stary utwór, który napisałeś, ale nigdy nie zredagował samodzielnie. Zadaj sobie pięć pytań, które omówiliśmy, aby to zmienić. Przeczytaj to głośno. Upewnij się, że każdy element łączy się z wielkim pomysłem. Wyjmij puch. Popraw gramatykę i usuń niektóre słowa pocieszenia.
Pracuj nad tymi krokami przez co najmniej piętnaście minut, a następnie opublikuj swoją najbardziej ulepszoną sekcję w komentarzach poniżej.
Śmiało i komentuj także pismo innych osób. Bardzo pomagasz naszej społeczności pisarzy, kiedy stawiasz się tam i dodajesz otuchy tym, którzy ćwiczą, aby ulepszyć swoje pisanie – i przepisywanie.