Jak pisać podobieństwa, które błyszczą
Opublikowany: 2016-10-06Jeśli jesteś kimś podobnym do mnie, masz nadzieję w głębi serca, że twoje pisanie ujawni czytelnikom Wielką Prawdę, że otworzy drzwi do współczucia i zrozumienia, które wypłyną, by zmienić świat. Ach!
Autorzy, którzy najskuteczniej wprowadzili mnie do tych drzwi, to ci, których pisanie ujawnia powiązania między obrazami, ideami i wrażeniami, których inaczej bym przegapił. Jak niesamowicie prosta linia Annie Dillard:
Powietrze gryzie mnie w nos jak pieprz.
Jak Dillard wymyślił tak żywe zdanie, które łączy w sobie dwa doznania fizyczne (zimno i gryzienie) oraz zapach (pieprz)? Czy posiada magiczną różdżkę zwięzłości i piękna?
Założę się, że nie ma magicznej różdżki, ale ma bystre oko i chęć do zabawy w robienie porównań, porównując odmienne doznania, dopóki nie trafi na przemieniającą kombinację. Cierpliwość i wytrwałość w tworzeniu porównań popłaca, gdy nasze pisarstwo mieni się ich magią.
Ostrożność! Klisze to nieaktualne podobieństwa
Niebezpieczeństwo tkwiące w porównaniach polega na tym, że ich nadużywanie prowadzi do złej magii: frazesu. Wygląda jak utopiony szczur . Gorąco jak diabli . Twarda jak skóra buta. Te porównania były dokonywane tak często, że straciły na znaczeniu.
Żaden czytelnik nie zwalnia tempa, by zastanowić się, jak faktycznie wygląda utopiony szczur . Zatrzymaj się, aby wyobrazić sobie takie nieszczęsne stworzenie. Dość mokry i rozmoczony, prawda? To świetny obraz, ale taki, który już nie rejestruje się u czytelników.
Dlatego nowe porównanie może w magiczny sposób zmienić pisanie.
Czy porównanie to to samo co metafora? Nie — chociaż oba są uważane za język przenośny, metafora sugeruje jedynie porównanie różnych rzeczy. Jest to połączenie pośrednie, takie jak drzewa tańczące na wietrze. Walc sugeruje, że drzewa mogą być jak tancerze .
Włosy Jane są jak kupka jasnoniebieskiej waty cukrowej. Ponieważ nie jest to częste ani nadużywane porównanie, unika się frazesów.
I zauważ, co jeszcze się dzieje: porównując włosy do sztucznie zabarwionego słodkiego przysmaku, pisarz daje czytelnikowi doznania wizualne, teksturowe i smakowe. Na poziomie podświadomości wielu czytelników w kulturach zachodnich prawdopodobnie również kojarzy Jane z jarmarkiem lub festiwalem ulicznym; istnieje duża szansa, że to przyjemne skojarzenie.
I tak jednym porównaniem pisarz zaszczepił w wyobraźni czytelnika wiele warstw skojarzeń. Magia!
Klucz do świeżych Similes
Jak więc pisać świeże porównania, aby wzbogacić i pogłębić nasze pisarstwo?
Ponieważ skuteczne porównania porównują różne rzeczy, takie jak obrazy wizualne z dźwiękami, zrobiłem sobie szopkę zmysłów w połączeniu ze sobą. Staram się przez to przejść co miesiąc, jako regularna część mojej praktyki pisarskiej.
Na przykład jeden z moich obecnych bohaterów jest moim zdaniem dość niski. Porównuję więc ten zmysł wzroku ze wszystkimi innymi i podzielam je po części dlatego, że nie wszystkie działają! Tak wygląda dla mnie zabawa.
Jest tak krótka, jak jeden dzwonek zły numer. Jest krótka jak kęs waniliowej bezy. Jest niska jak miękkie futro z brzucha szczenięcia foki. Jest niska, jak wiosenny cierpki aromat dzikiej cebuli.
To jest moje prześcieradło do łóżeczka:
Wzrok -> dźwięk, smak, dotyk, zapach
Dźwięk -> wzrok, smak, dotyk, zapach
Smak -> wzrok, dźwięk, dotyk, zapach
Dotyk -> wzrok, dźwięk, smak, zapach
Zapach -> wzrok, dźwięk, smak, dotyk
Inne podejście, które mnie zainspirowało, zostało zaprezentowane przez ćwiczenie rzemieślnicze Breta Anthony'ego Johnstona w Now Write! pod redakcją Sherry Ellis. Ta wersja jest metodą wypełniania pustych miejsc — poniżej zamieściłem kilka sugestii na początek — ale zasada jest taka sama: porównaj różne zmysły.
Jej twarz była fioletowa jak zapach _____.
Symfonia wydawała się _____.
W lipcu chodnik smakował jak _______.
Kiedy znalazł się pod gorącym prysznicem, jego włosy brzmiały jak _____.
Ponieważ zauważyłem, że tworzenie porównań często odkrywa różne poziomy mojego pisania, polecam bawić się porównaniami, które są ugruntowane w temacie(ach) bieżącego projektu. Jeśli piszesz o skałach, porównaj ich wygląd z dźwiękiem, smakiem, dotykiem i zapachem. Wymyśl kilka zdań początkowych do wypełnienia, które odnoszą się do Twojego tematu.
Podczas gry bądź tak konkretny, jak to tylko możliwe; „skunks” częściej wywołuje reakcję u czytelników niż „śmierdzący”.
A kiedy dajesz dialog postaci, który zawiera porównanie, zastanów się nad ich doświadczeniami życiowymi i tym, w jaki sposób wpłyną one na ich porównania. Osiemdziesięcioletni emerytowany rabuś porównuje inne przedmioty i zmysły niż dwunastoletni deskorolkarz.
Pokonaj prokrastynację za pomocą Similes
Uważam, że mój czas na zabawę z porównaniami jest świetną zabawą i łatwym antidotum na okazjonalne lub regularne ataki zwlekania każdego pisarza. W dni, w których unikam swojego biurka, powtarzam sobie: pięć porównań do twojego obecnego dzieła. Po prostu napisz pięć porównań.
Częściej niż nie jestem zaskoczony lub zaintrygowany tym, co wyłania się, gdy bawię się porównaniem, w którym to momencie ponownie odbieram mój obecny utwór. Podobnie jak porównania otwierają drzwi naszym czytelnikom, tak też mogą otworzyć naszą praktykę pisania. Ach.
Czy kiedykolwiek przeczytałeś porównanie, które przemówiło do Ciebie i utkwiło Ci w pamięci? Daj znać w komentarzach.
ĆWICZYĆ
Ustaw minutnik na piętnaście minut i przeanalizuj jak najwięcej porównań sens-to-sens, korzystając z powyższego arkusza szopki. Możesz zacząć od tematu swojej pracy w toku lub napisać porównania na temat tego, czego doświadczasz podczas spaceru po plaży.
Jeśli masz dodatkowy czas na zegarze, uzupełnij podane przeze mnie cztery zdania na początek — i wymyśl kilka konkretów dotyczących swojej pracy w toku!
Kiedy skończysz, podziel się swoimi porównaniami w komentarzach poniżej i zostaw trochę przemyśleń na temat porównań innych pisarzy.