Sześć sposobów na to, by Twoi czytelnicy Cię nienawidzili

Opublikowany: 2012-09-20

Jako autor chcesz uszczęśliwić swoich czytelników, prawda? Chcesz mieć wyjątkowe pisanie, które nie tylko sprawia, że ​​czujesz się dobrze, ale także sprawia, że ​​inni czują się dobrze. Chcesz, żeby ludzie przeczytali twoją pracę i powiedzieli: „Hej, ta osoba naprawdę umie pisać. Lubię ich rzeczy”.

Nie chcesz, aby Twoi czytelnicy nienawidzili Ciebie i Twojej pracy. Cóż, jeśli chcesz, aby czytelnicy cię polubili, oto sześć rzeczy, których nie należy robić.

137/365 Szpilka

1. Zabij wiele postaci.

Śmierć ukochanej postaci jest w porządku. Śmierć kilku ukochanych postaci jest w porządku, ale kiedy zaczniesz zabijać całą szkołę lub każdego z przyjaciół twojego głównego bohatera, zaczynasz wyłączać ludzi. I nigdy nie zabijaj swojego głównego bohatera, chyba że jest to absolutnie konieczne.

2. Używaj frazesów.

Nie mów, że jest uparta jak muł. Zamiast tego pokaż, że jest uparta jako muł, opisując to, co robi lub mówi. Nie każ mamie mówić dzieciom, że jedzą zbyt dużo niezdrowego jedzenia, mówiąc: „Jesteś tym, co jesz”. Zamiast tego poproś ją, aby powiedziała: „Jeśli zjesz za dużo tych lizaków, zmienisz się w wielkiego, całego tłustego i okrągłego”.

3. Podaj zbyt obszerny opis.

Ziewanie. To właśnie zrobią twoi czytelnicy, jeśli opiszesz każdy błąd na chodniku. Oczywiście musimy wiedzieć, jak wyglądają bohaterowie i na pewno możesz opisać ich sypialnię, ale czy musimy znać każdy centymetr mahoniowej komody i całą historię, jak ją otrzymali? Oczywiście nie. Więc nie opisuj tego.

4. Niech twoje postacie łamią charakter.

Jeśli twój główny bohater jest tchórzliwym palantem, który nie dba o nikogo poza sobą, nie pozwól mu nagle wskoczyć do bitwy, by uratować księżniczkę. Musi pozostać na uboczu, do którego należy. Jeśli chcesz, aby twój tchórzliwy palant zmienił się w kogoś, kto dba o uczucia innych ludzi, musisz go zmienić w ciągu kilku rozdziałów. Nie może po prostu nagle powiedzieć: „Hej, teraz zależy mi na ludziach!”

5. Miej nieszczęśliwe zakończenie.

Tak, możesz chcieć zakończenia, które jest nieoczekiwane i niezbyt szczęśliwe, ale jeśli twoje zakończenie jest tak nieszczęśliwe, że czytelnicy zamykają książkę z obrzydzeniem i dają złą recenzję na Amazon, możesz mieć problem. Jak byś się czuł, gdyby JK Rowling pozwoliła Voldemortowi zabić Harry'ego pod koniec Harry'ego Pottera ? Na pewno by mi się to nie podobało.

Nie potrzebujesz całkowicie szczęśliwego zakończenia — ze stokrotkami, Troskliwymi Misiami i chmurami w chmurach — tylko nie całkowicie nieszczęśliwym.

6. Miej zbędny romans.

To doprowadza mnie do szału. Jeśli czytam powieść fantasy przygodową, nie spodziewam się znaleźć romansu. Cały sens tej historii polega na tym, aby mieć bitwy, akcję i magię, a nie bzdurny, niepotrzebny romans. Jeśli piszesz romans, miej romans. Jeśli twoja historia wymaga romansu, aby fabuła działała, miej romans. Jeśli twoja historia tego nie potrzebuje? Nie dodawaj.

Czy to ma znaczenie, jeśli czytelnicy Cię nienawidzą?

Jeśli Twoim głównym celem jest sprawienie, by wszyscy polubili Ciebie i Twoje pisanie, możesz być rozczarowany. Nie możesz zadowolić wszystkich, a próba zrobienia tego jest wyczerpująca. Najlepsi autorzy nigdy nie bali się obrazić kilku czytelników w imię swojej sztuki. Służą one historii, nie tylko czytelnikowi, a historia stawia im własne wymagania.

Najważniejszą rzeczą, którą musisz zrobić, to napisać książkę, którą lubisz czytać (i pisać). Napisz, co Cię uszczęśliwia. Napisz książkę, którą wziąłbyś w bibliotece i pochłonął. Napisz historię, którą chciałeś napisać od lat.

I zawsze, zawsze, zawsze baw się dobrze.

Co z tobą? Co sprawia, że ​​nienawidzisz książki (a wraz z nią autora)?

ĆWICZYĆ

Pisz przez piętnaście minut o postaci na wyprawie.

Trzymaj ten post pod ręką. Kiedy skończysz, spójrz na to i zadaj sobie pytanie: „Czy moi czytelnicy mnie znienawidzą, jeśli to opublikuję?” Jeśli odpowiedź brzmi tak, przerób ją (chyba że oczywiście chcesz, aby cię nienawidzili). Jeśli odpowiedź brzmi „nie”, opublikuj ją w sekcji komentarzy.

A jeśli publikujesz, nie zapomnij skomentować kilku innych praktyk.

Baw się dobrze!