Czy jesteś w fazie pisania w kosmos?

Opublikowany: 2013-09-21

Ponieważ jestem.

Oto, co się dzieje: wpadasz na pomysł na historię, zaczynasz pisać, może pracujesz nad konspektem, a potem… gapisz się przez długi czas, w nic szczególnego, aż osoby postronne zaczną się martwić o twoje zdrowie emocjonalne.

wpatrując się w przestrzeń Szpilka

Zdjęcie: Von Shnauzer

Czasami zapisujesz kilka notatek, a nawet linię dialogową, ale głównie po prostu gapisz się, próbując rozgryźć swoją historię w głowie, podczas gdy wszyscy wokół ciebie myślą, że jesteś niesamowicie leniwy.

Faza wpatrywania się w przestrzeń jest normalna, ale łatwo można tam utknąć. Jak skutecznie wykorzystujesz w swoim pisaniu fazę wpatrywania się w przestrzeń i jak uniknąć utknięcia?

Wpatrywanie się w kosmos to twoja praca

Mój profesor scenopisarstwa, John Wilder, miał za swoim domem małe studio, w którym pisał. Pewnego dnia jego ogrodnik złapał go w fazie wpatrywania się w przestrzeń i powiedział: „O rany, jedyne co robisz, to siedzisz cały dzień i wpatrujesz się w przestrzeń. Chcę twojej pracy!”

Prawda jest taka, że ​​wpatrywanie się w kosmos jest jedną z najtrudniejszych części pisania. To tutaj wykonujesz ciężką pracę polegającą na wymyślaniu i aranżacji swojej historii. Wilder nazwał to wydobyciem, Andrew Stanton nazwałby to archeologią, Hemingway nazwałby to krwawieniem.

Jak najlepiej wykorzystać fazę wpatrywania się w przestrzeń? Oto trzy wskazówki:

1. Nie sprawdzaj Facebooka

Chociaż może się wydawać, że nie jesteś produktywny, faza wpatrywania się w przestrzeń jest niezbędna w procesie pisania. Nie unikaj tego, rozpraszając się za pomocą Facebooka, Twittera lub sprawdzając pocztę e-mail. Tylko przedłużysz ten proces.

2. Idź na spacery

Możesz stać się niespokojny, jeśli zbyt długo będziesz siedział i gapił się. Dlaczego nie pójść na spacer? Lekkie ćwiczenia to sprawdzony sposób na stymulację mózgu. Nietzsche powiedział: „Wszystkie naprawdę wielkie myśli powstają podczas chodzenia”. Henry David Thoreau napisał nawet całą książkę o korzyściach płynących z chodzenia.

Kiedy idziesz, zabieraj ze sobą notebooka lub iPhone'a z Evernote na wypadek, gdyby podczas pisania wpadł Ci do głowy pomysł. Aby całkowicie nie rozpraszać uwagi, możesz nawet przełączyć telefon w tryb samolotowy.

3. Zakończ

Duża część pracy w fazie wpatrywania się w przestrzeń jest wykonywana przez twoją podświadomość. Hemingway często przerywał pisanie w pół zdania, a potem starał się nie myśleć o swojej pracy do następnego dnia, aby dać swojej podświadomości miejsce do pracy nad swoją historią.

Chociaż nie powinieneś używać tego jako wymówki do zwlekania, rozważ przerwy w pisaniu w fazie wpatrywania się w przestrzeń, aby dać umysłowi miejsce do pracy.

JK Rowling wpatrywała się w kosmos

W 1990 roku JK Rowling była w pociągu z Londynu do Manchesteru, kiedy pomysł na Harry'ego Pottera „wpadł jej do głowy”. Nigdy wcześniej nie była bardziej podekscytowana pomysłem na historię, a kiedy siedziała w pociągu, więcej pomysłów na Harry'ego i jego magiczny świat zaczęło się formować.

Jednak JK Rowling miała problem. Nie miała długopisu! Nie mogła zapisać żadnego z tych wspaniałych pomysłów. Harry Potter uczyniłby JK Rowling pierwszą miliarderką, ale cała historia może nigdy nie została napisana tylko dlatego, że o niej zapomniała. Skoro nie mogła napisać swojej historii, co zrobiła zamiast tego?

Patrzyła.

Ona mówi:

Nie miałem przy sobie działającego długopisu, ale myślę, że to chyba dobra rzecz. Po prostu siedziałem i myślałem przez cztery (opóźniony pociąg) godziny, podczas gdy wszystkie szczegóły bulgotały mi w mózgu, a ten chudy, czarnowłosy chłopak w okularach, który nie wiedział, że jest czarodziejem, stawał się dla mnie coraz bardziej realny .

Często masz bardzo mało do pokazania w fazie wpatrywania się w przestrzeń. Faza wpatrywania się JK Rowling w kosmos nie zakończyła się po tej podróży pociągiem. W rzeczywistości spędziła kilka lat wpatrując się w kosmos, marząc o świecie, który zamieszkiwałby Harry i jego przyjaciele. Pierwszą powieść, Kamień filozoficzny, skończyła dopiero pięć lat po tej fatalnej podróży pociągiem.

Jednak ta faza jest częścią ciężkiej pracy pisania. Doświadczanie tego jest nie tylko normalne, ale niezbędne, jeśli chcesz wymyślić wyjątkową historię, którą warto przeczytać.

Czy kiedykolwiek doświadczyłeś fazy wpatrywania się w przestrzeń?

ĆWICZYĆ

Ustaw minutnik na dziesięć minut, a następnie spójrz w przestrzeń. Możesz iść na spacer, ale nie sprawdzaj poczty ani nie loguj się do Facebooka. Wystarczy spojrzeć i przemyśleć swoją pracę w toku lub nowy pomysł na historię.

Po upływie czasu poświęć co najmniej pięć minut wolnego pisania. Kiedy skończysz, opublikuj kilka akapitów swojego wolnego pisania w sekcji komentarzy. A jeśli publikujesz, koniecznie przekaż opinię kilku innym autorom.

Baw się dobrze!