Zarządzanie czasem dla pisarzy? Co robić
Opublikowany: 2022-03-22Czy postanowiłeś 1 stycznia „zrobić więcej pisania” w tym roku?
Czy kiedykolwiek kupiłeś książkę o zarządzaniu czasem lub przeczytałeś kilka postów na blogu na temat produktywności i bardzo się starałeś, aby czyjś sprytny system działał dla Ciebie?
Jak poszło?
Są szanse, że skończyłeś rozczarowany.
Być może czułeś się jak kwadratowy kołek, który próbuje wcisnąć się w okrągłą dziurę.
A może zrobiłeś więcej pisania, ale nie byłeś zadowolony z wyników.
Regularne porady dotyczące zarządzania czasem są skierowane do zwykłych ludzi na regularnej pracy. To dla ludzi, których dni wypełnione są spotkaniami, mailami, telefonami i drobiazgami.
Generalnie nie jest skierowany do osób, które chcą spędzać godziny na pisaniu… i nie uwzględnia potrzeby twórczej energii i okresowego odmładzania.
(Nie rezygnuj jednak ze wszystkich porad, z którymi się spotykasz. Jedna powszechna wskazówka dotycząca produktywności zdecydowanie dotyczy pisarzy: minimalizuj przerwy. Więcej o tym, dlaczego to takie ważne).
Oczywiście nie oznacza to, że jesteś skazany na spędzenie życia jako pisarz w zestresowanej, zwlekającej bałaganie.
Możesz być absolutnie bardziej świadomy i proaktywny w tym, jak wykorzystujesz swój czas.
Oto pięć kluczowych zasad, których potrzebujesz:
Zasada nr 1: Kiedy piszesz, pisz
Niezależnie od tego, ile masz czasu, musisz go jak najlepiej wykorzystać.
Nauczyłem się tej zasady wcześnie w moim życiu pisarskim, na uniwersytecie. Musiałem pisać esej lub dwa na tydzień i miałem całkiem niezły system. Przeprowadzałem badania, zapisywałem kluczowe cytaty, pisałem szczegółowy plan i przygotowywałem pierwszy szkic zawierający około 1500 słów.
Zazwyczaj zostawiałem dwie godziny na pierwszy szkic; Zwykle robiłem półtora.
Ale pewnego dnia rozmawiałem online z kuzynem podczas pisania eseju.
Skończenie szkicu zajęło mi trzy godziny . Dwa razy dłużej niż powinno. Wszystko dlatego, że byłem rozpraszany co kilka zdań i nigdy nie wpadałem w flow.
Jeśli zrobisz jedną rzecz:
Wyłącz połączenie internetowe podczas pisania. To prawdopodobnie jest źródłem większości twoich rozrywek… i możesz być zaskoczony tym, jak wiele zdziałasz.
Zasada nr 2: Zminimalizuj przerwy
Czy kiedykolwiek usiadłeś, aby pisać, mając najlepsze intencje, tylko po to, by twoje wysiłki były stale niweczone?
Dzwonek do drzwi. Potem telefon. Wtedy twój małżonek wchodzi, by zadać ci pytanie. Potem dostajesz SMS-a od jednego z twoich dzieci z prośbą o podwiezienie do domu.
Nawet krótkie przerwy mogą wytrącić Cię z toku pisania. Dłuższe przerwy mogą pochłonąć całą sesję pisania.
Chociaż posiadanie własnego biura może nie być w tej chwili możliwe, możesz i powinieneś dołożyć wszelkich starań, aby pozbyć się jak największej liczby przerw.
Jeśli zrobisz jedną rzecz:
Poproś jedną osobę, z którą mieszkasz, aby pomogła Ci chronić Twój czas pisania. Może to oznaczać poproszenie współmałżonka o opiekę nad dziećmi, poproszenie współlokatora, czy w razie potrzeby może odebrać telefon lub drzwi, lub poproszenie nastolatków, aby przygotowały sobie obiad.
Zasada nr 3: Kiedy nie piszesz, zrób sobie wystarczająco dużo czasu
Prawdopodobnie jesteś osobą zajętą: masz obowiązki, może pracę dzienną, małe dzieci, starszych krewnych lub inne obowiązki. Łatwo jest stracić czas, który zostanie ściśnięty na marginesie twojego życia.
Myślę, że nie powinieneś nawet próbować pisać w każdej dostępnej minucie „wolnego” czasu. To przepis na szybkie wypalenie.
Zamiast tego upewnij się, że masz wystarczająco dużo przestojów — czy to godzina przed telewizorem, czy wieczór z przyjaciółmi.
Uczyń z tego prawdziwy priorytet, w przeciwnym razie, gdy usiądziesz do pisania, poczujesz się rozkojarzony, zmęczony i kuszony, by się poddać.
Jeśli zrobisz jedną rzecz:
Zachowaj ostatnie 30 minut swojego dnia na odpoczynek. Wielu pisarzy uważa, że to świetna pora dnia na czytanie w łóżku! To coś, na co można czekać i dobry sposób na odpoczynek pod koniec gorączkowego dnia.
Zasada nr 4: Poświęć więcej czasu na planowanie i mniej czasu na edycję
To kolejna zasada, której nauczyłem się na własnej skórze. Jestem dobra w planowaniu postów na blogach i książek non-fiction, ale pisząc beletrystykę zawsze byłam „spodnie”.
To działało dobrze, kiedy miałem dużo wolnego czasu, ale obecnie mam dwoje małych dzieci. Jeśli chcę kiedykolwiek skończyć to, co zacząłem, muszę mieć z góry solidny plan.
Im więcej planujesz, tym mniej będziesz musiał edytować. Całkowite przerobienie lub nawet wyrzucenie miesięcy ciężkiej pracy może być naprawdę przygnębiające, gdy zdasz sobie sprawę, że poszło w złym kierunku z projektem.
Jeśli zrobisz jedną rzecz:
Nie wchodź od razu w pisanie. Poświęć pierwsze 5 minut sesji pisania na zaplanowanie lub przejrzenie swojego obecnego planu. Jeśli masz naprawdę krótkie codzienne sesje pisania — powiedzmy 30 minut — może to być trudne. Zamiast tego postaraj się poświęcić trochę czasu raz lub dwa razy w tygodniu.
Zasada 5: Ciągle ucz się pisania
Łatwo jest spędzić mnóstwo czasu idąc w określonym kierunku w swojej pracy lub zmagając się z trudnym problemem, tylko po to, aby pewnego dnia przeczytać artykuł, rozdział książki lub post na blogu, który rozwiąże wszystko.
Nie sugeruję, żebyś odkładał pisanie czegokolwiek, dopóki nie poczujesz się wystarczająco wykształcony w zakresie pisania: to prawdopodobnie nigdy się nie zdarzy! Zamiast tego pisz regularnie, ale przeznacz co tydzień trochę czasu, aby dowiedzieć się więcej o sztuce, rzemiośle i biznesie pisania.
Może to oznaczać:
- Czytanie świetnych blogów związanych z pisaniem (takich jak Write to Done) — możesz znaleźć najnowszą listę dziesięciu najlepszych blogów Write to Done tutaj.
- Pobranie darmowego ebooka, który pomoże Ci w konkretnym aspekcie pisania. Aby uzyskać pomoc z postaciami, spróbuj na przykład Roz Morris Nail Your Novel Instant Fix: 100 Tips For Fascinating Characters lub KM Weiland's Crafting Unforgettable Characters .
- Kupowanie książki, która zajmuje się szerzej pisaniem. Moim ulubionym wszechstronnym pisarzem dla nowych powieściopisarzy jest Pisanie powieści Nigela Wattsa.
- Uczestnictwo w zajęciach lub kursach pisania – od popołudniowych warsztatów po studia magisterskie.
Jeśli zrobisz jedną rzecz:
Zarezerwuj 30 minut w tym tygodniu i 30 minut w przyszłym, aby dowiedzieć się więcej o pisaniu. (Jeśli trudno jest znaleźć 30 minut bez przerwy, spróbuj codziennie przez 5 minut – na przykład czytając jeden post na blogu).
Znalezienie czasu na konsekwentne pisanie i dobre wykorzystanie tego czasu nie jest łatwe.
Nawet jeśli masz dni lub tygodnie, kiedy wszystko idzie nie tak, próbuj dalej.
Z biegiem czasu wyrobisz w sobie solidny nawyk pisania i mnóstwo pracy.
Jeśli zmagasz się ze znalezieniem czasu na pisanie lub jeśli siadasz do pisania, ale nigdzie nie dochodzisz, wiedz, że nie jesteś sam!
Zostaw komentarz poniżej, aby powiedzieć nam, co sprawia Ci trudność, abyśmy mogli Cię wesprzeć.
Udostępnij post, jeśli uznałeś go za pomocny!