Historia jednego pisarza o przetrwaniu wojny w Syrii

Opublikowany: 2020-06-23

W listopadzie zeszłego roku, gdy nasiliła się wojna domowa w Syrii, podszedł do nas młody pisarz mieszkający w Syrii. Często zwracają się do nas pisarze z całego świata, ale w tym początkującym pisarzu było coś innego: jego przesłanie.

Opowieść jednego pisarza o przetrwaniu wojny syryjskiej w Syrii Szpilka

Nabeel Kallas jest lekarzem, który w wolnym czasie pisze powieści. Mieszka w rozdartej wojną Syrii i pisze o mieszkańcach swojej ojczyzny. Jego pierwsza powieść nosi tytuł Kiedy powraca jaśmin.
Nabeel niedawno rozpoczął również blog fitness i odżywianie, MasterMinding Perfection.

Kiedy powraca jaśmin

Kiedy powraca jaśmin to opowieść o młodych ludziach mieszkających w Syrii. Śledzi grupę przyjaciół, którzy pomimo swoich lęków i ciągłego zagrożenia wojną starają się żyć normalnie. Pomimo eksplozji i wystrzałów, które stały się tłem dla ich życia, wciąż marzą, mają nadzieję i zakochują się.

Książka nie mówi o tym, gdzie jesteś, ale o tym, kim jesteś. Jedyne, co stoi na ich drodze, to walka ze śmiercią.

Potężna historia

Kiedy po raz pierwszy otrzymałem rękopis, przeczytałem całość w ciągu jednej nocy. Nie mogłem tego odłożyć.

Każda przeczytana strona coraz bardziej mnie łamała. Przypadkowy sposób, w jaki pisał o zamachu bombowym. Normalność wystrzałów. Pisał o śmierci jako o kolejnym codziennym wydarzeniu.

Kiedy czytam jego książkę, czytam jego historię. Jego życie rozwinęło się przede mną i zdałem sobie sprawę, że nie jest obcy. Jest taki jak ja: zabawny, bardzo kocha, kiepsko gotuje, uwielbia kawę i marzy o byciu pisarzem. Co?

Widzę w nim kawałki siebie, a jego we mnie. Nasze historie przeplatają się z różnych światów.

Cieszymy się, że możemy pomóc Nabeelowi w publikowaniu tej historii. Przeczytaj poniższy fragment i daj mu poznać swoje przemyślenia w komentarzach. Zarejestruj się również tutaj, aby otrzymywać aktualizacje dotyczące książki.

Przeczytaj fragment

Oto fragment powieści, która wkrótce ma zostać wydana, Kiedy powraca jaśmin :

Obudziłem się po krzyku, który wydałem. Byłem spocony i zdezorientowany.

„Cholera, dlaczego te koszmary ciągle mi się przytrafiają?”

Jestem tym wszystkim zmęczony. Wojna w moim kraju trwa już od wielu lat. Chociaż pochodziłem z pięciu procent narodu syryjskiego, który nie przeżył jeszcze tragedii, ta rzeczywistość dusi mnie każdego dnia.

Jako Syryjczyk, kiedy wydarzy się tragedia, nie musisz się już bać, bo wtedy stanie się to, czego się obawiałeś. Problem polega na tym, że gdy tragedia jeszcze się nie wydarzyła, a każdego dnia jesteś świadkiem tragedii, zaczniesz sobie powtarzać za każdym razem: „Teraz twoja kolej, następny”.

Po koszmarze, który widziałem tamtej nocy, obudziłem się w środku nocy. Poszedłem do kuchni napić się wody. Wróciłem do swojego pokoju, złapałem laptopa i poszedłem do Ellentube. Zawsze uważałem oglądanie filmów Ellen za motywację i wzmocnienie dla mnie, gdy czułem się przygnębiony.

Minęła godzina, a ja nadal nie czułem, że dostałem wystarczającą dawkę lub, jak lubię to nazywać, moją „poprawką Ellen”.

Ale miałem przed sobą ważny dzień i też potrzebowałem lekarstwa na sen. Więc zamknąłem laptopa i odłożyłem go. Następnie zapaliłem światło. Nie można było ignorować tego koszmaru. Zwłaszcza, że ​​zdarzało mi się to regularnie.

Usiadłem ze sobą i zdałem sobie sprawę, że to, co robię, nie jest dobrym sposobem na życie! Nie mogę żyć w strachu przed tym, co może się wydarzyć. Martwienie się jest najgorszą rzeczą, jaką możesz sobie zrobić. To jedyne nadużycie twojej wyobraźni.

Nie mogę tak po prostu kontynuować! Ten sposób życia pochłania mnie każdego dnia. Zdecydowanie postanowiłem przestać się martwić. Aby zacząć od nowa! Bez obaw.

W moim kraju jest powiedzenie, które mówi: „Kiedy nadejdzie śmierć, umrzemy”. Cytat wskazuje na znaczenie życia chwilą bez złych wibracji. A kiedy zdarzają się złe rzeczy, możemy sobie z nimi poradzić.

Miałam takie myśli już wcześniej, ale nie miałam odwagi, by zastosować je w swoim życiu aż do tej nocy, kiedy przypomniałam sobie, że rok, który miał się zacząć, to rok maturalny, po którym zostanę lekarzem, który będzie musiał wyspecjalizować się w innym prosperującym kraju. To może być mój ostatni rok w Syrii. Nie mogę spędzić tego tak, jak żyłam – zatopiona w strachu i zmartwieniach.

„Jeśli zobaczę tragedię, ucieknę od niej” – pomyślałem.

Ale czy pobiegnie za mną? Czy będzie mnie ścigać, gdziekolwiek pójdę, aż stanie się moją rzeczywistością?

Nie. Nie mogę tak myśleć.

Wszystko, co muszę zrobić, to zacząć od nowa.

Daj znać Nabeelowi i nam, co myślisz w komentarzach! Czy chcesz przeczytać więcej?

Jeśli chcesz być na bieżąco z książką Nabeela i otrzymywać powiadomienia o jej wydaniu, zarejestruj się TUTAJ.

ĆWICZYĆ

Poświęć piętnaście minut na przeczytanie fragmentu tekstu Nabeela i przećwicz przekazywanie opinii. Spróbuj udzielić kilku pozytywnych i konstruktywnych rad!

Następnie zamieść swoje przemyślenia w komentarzach!