Jak wyjść z kryzysu w swoim pisaniu
Opublikowany: 2017-05-05Kiedy w lutym zachorowałeś, Twoje cele spadły na dalszy plan. Wpatrywałeś się w klawiaturę przez pięć minut trzy poranki z rzędu, zanim dzieci obudziły się o godzinę wcześniej niż zwykle. W samochodzie stukasz w kierownicę na czerwonym świetle, czując, że świat kpi z twojego braku postępów w rękopisie. Czy jesteś w kryzysie? A może to tylko sezon? Czy potrafisz wymyślić, jak wyjść z kryzysu — czy po prostu utknąłeś?
Czasami klikam podczas pisania, osiągając cotygodniowe cele jak szef, wcześnie przesyłając artykuły i posty i czuję, że muszę zainwestować w trochę armat konfetti.
Są też tygodnie takie jak ten.
Liczba słów spadła.
Piszę znacznie bliżej terminu niż zwykle. (Lub przeoczenie terminów — westchnienie!)
Nie wydaje mi się, abym rozwikłał krytyczny rozdział mojej powieści.
Przerywają mi nowe certyfikaty lub zadania w pracy, które sieją spustoszenie w moim harmonogramie pisania.
I zaczynam wpadać w autodestrukcyjne gadanie, wmawiając sobie, że nie jestem tak dobry, jak bym chciał i dlaczego ktoś miałby to czytać i… (Widzisz? Przestań.)
Poza tygodniem łatwo jest wpaść w coś, co wydaje się być załamaniem. Nagle odwracam się i to, co wydawało mi się, że kilka dni przerwy zamienia się w sześć tygodni. Czy tobie się to zdarza?
Kiedy jestem w kryzysie
Mogę powiedzieć, że jestem w kryzysie, jeśli mówię więcej o pisaniu niż o pisaniu. Jeśli przestanę robić nawet małe postępy w realizacji moich celów, mogę znaleźć się w kryzysie. Jeśli nie dotknąłem mojego aktywnego rękopisu od dwóch tygodni i nie jestem w szpitalu, to zdecydowanie mam kryzys.
Jak wyjść z kryzysu:
- Zatrzymaj negatywne mówienie do siebie. (To nie pomaga, a jedynie pogarsza samopoczucie.)
- Napisz trochę. (Nawet jeśli to trzy zdania.)
- Powtarzać. (Nawet jeśli to trzy zdania.)
- Świętuj koniec swojego kryzysu.
- Twórz kopie zapasowe zgodnie z harmonogramem, który jest zgodny z Twoimi celami.
Otóż to. Zbyt często myślę, że potrzebuję czterogodzinnego rytuału-tańca-tańca-deszczowego-oczyszczania-herbatą, aby wyjść z kryzysu. Ja nie. Wszystko czego potrzebuję to długopis i papier. Albo notatki w moim telefonie. Załamanie oznacza, że na chwilę życie stanęło mi na drodze i muszę ponownie skupić się i zainwestować w pisanie.
A jeśli to nie jest załamanie?
Czasami jednak nie jest to załamanie. Czasami życie staje na drodze moich celów pisarskich i nic nie mogę na to poradzić.
Może zrobiliśmy ruch i jestem pochowany w 254 skrzyniach. Albo jesteś opiekunem w szczególnie wymagającym czasie służby. Może właśnie urodziłam dziecko (co nie zdarzyło się od prawie czternastu lat, więc nie mogę się o to ubiegać w tym tygodniu). Albo znosisz w tym miesiącu zaostrzenie z powodu choroby przewlekłej. Może to tydzień egzaminów końcowych i masz do wykonania dwie prace. Może po prostu muszę zmienić biegi i odpocząć, ponieważ nie napełniłem moich emocjonalnych, duchowych i kreatywnych studni.
Te przerwy nie są załamaniami, gdy są naznaczone okolicznościami, które słusznie wymagają naszej najwyższej uwagi. To kwestia uznania, że chociaż pisanie jest dla mnie nadal ważne, to moje zdrowie i relacje wymagają uwagi. Nazywam te pory roku.
Co to jest sezon?
Prawdę mówiąc, wszyscy jesteśmy teraz w sezonie. Może to być sezon produkcyjny lub okres odpoczynku. To okres, w którym zmieniam tempo, aby pielęgnować lub wypoczywać częścią mojego życia.
Z wiekiem coraz częściej widziałem, jak życie przypływa i odpływa w określonych porach roku. Nie tylko pogoda, ale relacje, praca i pisanie.
Nie zawsze mogę wybrać sezon, ale z pewnością potrafię je rozpoznać i dostosować. Kiedy jesień przechodzi w zimę, nie mogę decydować, w którym dniu się zmieni, ale kiedy jest mi zimno, wybieram noszenie płaszcza. (Lub, bardziej odpowiednio dzisiaj, włącz klimatyzację, ponieważ południe wydaje się nie wierzyć w wiosnę.)
Co mam robić w sezonie?
- Potwierdź, że jesteś w krótkim sezonie, w którym twoje priorytety muszą się dostosować.
- Zatrzymaj negatywne mówienie do siebie. (To nie pomaga, a jedynie pogarsza samopoczucie.)
- Zaangażuj się w samoopiekę. (Jest to szczególnie ważne, jeśli opiekujesz się innymi, niezależnie od tego, czy jest to chory członek rodziny, czy małe dzieci. Małe inwestycje w twoje zdrowie i dobre samopoczucie przynoszą korzyści wszystkim wokół ciebie.)
- Dostosuj swój harmonogram i oczekiwania. (Jeśli jesteś podobny do mnie, nie możesz tak po prostu przestać pisać, nawet w słabym sezonie. Możemy jednak zmienić sposób, w jaki podchodzimy do pisania. Na przykład mogę pisać więcej lub po prostu wymienić kilka rzeczy, za które jestem wdzięczny każdego wieczoru.)
- Wiedz, że pory roku się zmieniają i bądź gotowy do ponownego zaangażowania.
Załamania i pory roku znaczą całe nasze życie. Rozpoznaj, w którym jesteś i podejmij działania, które możesz. Bycie częścią społeczności piszącej, takiej jak Becoming Writer, może być świetną zachętą w czasie kryzysu lub sezonu. Ale cokolwiek robisz, nie poddawaj się.
Czy masz jakieś rady, jak wyjść z kryzysu? Daj nam znać w komentarzach.
ĆWICZYĆ
Poświęć piętnaście minut i wprowadź postać w kryzys lub sezon. Czy on lub ona będzie jęczeć? Wycofać? Eksplodować? Załamania i trudne pory roku są dla bohaterów pełne konfliktów, bo tak często czujemy się bezradni. Jak zareaguje twoja postać? Podziel się swoją praktyką w komentarzach i zachęcaj się nawzajem.